Pólfinał PK: Brazylia - Urugwaj: ciachowe konfrontacje na szczycie

Podczas gdy wszyscy zacierają ręce na jutrzejszy europejski finał, biorąc awans Brazylii za pewnik, my szóstym zmysłem ciachowych ekspertów wyczuwamy w tym pierwszym właśnie czarnego konia półfinałów, który okaże się pojedynkiem na śmierć i życie w iście południowoamerykańskiej temperaturze. Zanim zobaczymy go dzisiaj o 21 w telewizji, zobaczmy, jak wypada w naszych konfrontacjach.
Podczas gdy wszyscy zacierają ręce na jutrzejszy europejski finał, biorąc awans Brazylii za pewnik, my szóstym zmysłem ciachowych ekspertów wyczuwamy w tym pierwszym właśnie czarnego konia półfinałów, który okaże się pojedynkiem na śmierć i życie w iście południowoamerykańskiej temperaturze. Zanim zobaczymy go dzisiaj o 21 w telewizji, zobaczmy, jak wypada w naszych konfrontacjach.

Transfer do klubu z hiszpańskiego duopolu

Brazylia - Neymar

Brazylia - Neymar

Urugwaj - Edinson Cavani

Napoli's Edinson Cavani (L) celebrates with team mate Miguel Angel Britos after winning an Italian Serie A football match against Siena and qualify for the UEFA Champions League on May 12, 2013 at San Paolo Stadium in Naples.   AFP PHOTO / ROBERTO SALOMONE

Początek meczu i od razu drastyczna przewaga Canarinhos. No sorry, Edinson, naprawdę bardzo Cię lubimy, naprawdę życzymy powodzenia w Realu jeśli ostatecznie tam trafisz, ale Neymar to Neymar - największe bożyszcze brazylijskich tłumów od czasów Ronaldinho, piłkarz, który nigdy nie grał w Europie, a po raz pierwszy zagra w samej, wielkiej Barcelonie, 21-letni chłopak który jest najdroższym transferem Barcy w historii i prawdopodobnie długo utrzyma tą pozycję.

No i ma kontrakt z Mentosami - w kategorii "największy i najbardziej medialny transfer lata 2013" wygrywa z każdym, a w naszych konfrontacjach otwiera wynik spotkania strzałem ze swojego prawie już firmowego na tym Pucharze Konfederacji woleja.

Słodycz na treningu

Brazylia - Oscar i Luiz w mimicznym mistrzostwie

Urugwaj - Diego Forlan z dwupakiem: rozmarzony wzrok + pruderyjne obgryzanie paznokci

To, że tym zdjęciem z treningu Canarinhos wygrywają wszystko ustaliłyśmy już w poprzednich konfrontacjach i nawet ogólny klimat AWWW jaki roztaczają przytuleni do siebie panowie w błękitnych koszulkach tego nie zmieni. Z równą łatwością co robienie dzióbka w kierunku obiektywu, Oscar strzela istną bombę z dystansu, która nie pozwala Muslerze nawet mrugnąć zanim wyląduje w siatce. Brazylia prowadzi już 2:0!

Charakterystyczna część ciała

Brazylia - pupa J.Lo Hulka

Urugwaj - klata Forlana

Z jednej strony Brazylia nie miała w swoim składzie tak okrągłych pośladków na miarę J.Lo. od czasów Robinho. Ich idealną krągłość komentujemy za każdym razem, gdy Hulk na tym turnieju przymierza się do rzutów wolnych (a kamerzysta jakby z premedytacją filmuje z profilu), Z drugiej - klata Diego Forlana, która jest cóż, klatą Diego Forlana - międzynarodową marką z gwarancją niezmiennej jakości i nieprzyzwoitych doznać estetycznych. Czy ktoś dalej będzie zdziwiony, że Urugwaj nie zamierza tanio oddać tego meczu? Nie, to GOOOOOL! Kontaktowa bramka i 2:1.

W swoim żywiole

Brazylia - brazylijska samba


Urugwaj - urugwajski striptiz


Jak tak dalej pójdzie to narazimy się na kontrole FIFY odnośnie ustawiania ciachowych konfrontacji, ale co my biedne Ciachoredaktorki poradzimy na to, że La Celeste za ulubioną pozaboiskową aktywność (właściwie to boiskową, ale taką po zakończeniu meczu) obrali sobie prezentowanie swoich wdzięków od pasa w górę w całej okazałości? Jak bardzo lubimy brazylijską sambę, niekończącą się fiestą w szatni Canarinhos i fakt, że wszędzie wożą ze sobą bębny, żeby w dowolnym miejscu móc ją urządzić, to wciąż jednak portal ciacha.net - wielbienie męskich klat mamy zapisane w wirtualnym statucie. Urugwaj doprowadza do remisu!

Marketingowe błędy młodości

Brazylia - Neymar w nausznikach w reklamie Guarany

Urugwaj - Luis Suarez i nieśmiertelna reklama aparatu słuchowego

Reklamę z urugwajskim napastnikiem widziałyśmy już dziesiątki razy i drugie tyle wrzucałyśmy do ciachowych konfrontacji, ale wciąż myślimy o niej jedno - SERIO? SERIO? Profesjonalny piłkarz reklamujący aparat słuchowy? To już klej do protez byłby bardziej wiarygodny

To się kupy nie trzyma, nawet w kontekście błędów młodości, nawet w kontekście dużej kasy czy też wymówki w stylu "to zaprzyjaźniona firma była". Obciach, drogi Luisie, obciach na całego. A Guarana - hm, może to nie Pepsi, a nauszniki to nie strój sexi rzymianina, ale całość jest wyjątkowo urocza.

Tym samym piłkarz Barcelony w ostatnich sekundach strzela zwycięskiego gola, publiczność na trybunach szaleje skandując jego imię, Brazylia ma swojego bohatera i jest w finale Pucharu Konfederacji! A Urugwaj? Urugwaj ściąga koszulki i rzuca je w geście rozpaczy na murawę.

Na wersję prawdziwą wydarzeń na boisku zapraszamy o 21 przed telewizory i ekrany komputerów. Za kogo trzymacie kciuki?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.