Rywalizacja na torze Yas Marina już za nami, ale ekipy pozostały jeszcze w Abu Zabi na tradycyjne trzydniowe testy dla młodych kierowców. Jean Eric Vergne może i wygląda na 30 lat, ale naprawdę jest młody (Wikipedia twierdzi, że urodził się w 1990). I całkiem urodziwy. Francuz zdecydowanie zdominował testy, ale nawet my, gdyby nam dali bolid Red Bulla do prowadzenia, byśmy zdominowały. Nie?
O 24-letnim Brytyjczyku (jest! jesteśmy oficjalnie młode) pisałyśmy już przy okazji naszego przeglądu ciach z serii GP2. Nadal hipnotyzują nas te niebieskie oczęta. Jak na błękitno-kiego blondyna przystało, sam w Abu Zabi reprezentował barwy Mercedesa.
Jules ma 22 lata, jest z Francji i również nie jest naturszczykiem naszych skromnych łam. Od kilku sezonów związany jest z ekipą Ferrari (jest och oficjalnym kierowcą rezerwowym) i on właśnie został wytypowany przez włoską ekipę na rundę testów w Abu Zabi.
No, teraz już rozumiemy tę całą idę "Młodych Kierowców". Brytyjczyk reprezentuje rocznik '91, choć jak dla nas wygląda dużo młodziej. W Abu Zabi jeździł w bolidzie Force India.
Rocznik '93 to już stanowczo nie nasze przedziały wiekowe, ale może wśród Was młodziutki Włoch znajdzie swoje fanki? Zespół zobowiązuje - Kevin testował w barwach Toro Rosso.
O co powiecie na mnie? - pyta drugi przedstawiciel Toro Rosso w Abu Zabi.
Młodemu testerowi Renault już mówiłyśmy, że nam się podoba. Podtrzymujemy.
HRT na testy w swoim bolidzie wystawiła kolejnego Francuza. Nathanael ma ładne imię, 22 lata i fajną bluzę. Lubimy.
Fryzura nam tu delikatnie i niebezpiecznie zalatuje inspiracją Brodatym, ale poza tym mówimy "Cześć!". Charles urodził się (no zgadnijcie) we Francji 21 lat temu, a w Abu Zabi szansę testów dał mu zespół Virgin.
A co powiecie na 21-letniego Fabio ze Szwajcarii, który drugiego dnia testów zdobywał cenne doświadczenie w barwach Saubera?
Na koniec jeszcze jedna propozycja od teamu Virgin. Adrian to kolejny przedstawiciel rocznika '91, młody talent z Brytanii ujmuje nad aparycją rozbójnika i tym zdjęciem:
Mhm.
I to by było na tyle jeśli idzie o nasz mały przegląd testerów z Abu Zabi. I co, znalazłyście "coś" dla siebie?