MŚ 2018. 4 miliony złotych premii dla Adama Nawałki

4 miliony złotych otrzymał Adam Nawałka za awans na mundial w Rosji. Taką informacje przekazał Mateusz Borek w rozmowie z Piotrem Koźmińskim z "Super Expressu".

Ostatnio Piotr Koźmiński z "Super Expressu" do swojego cotygodniowego wideobloga zaprosił Mateusza Borka. Dziennikarz Polsatu Sport kilka tygodni temu wydał książkę pt.: "Krótka Piłka", w której zdradza kulisy polskiej piłki. W wywiadzie poruszono m.in. kwestię transferu Roberta Lewandowskiego oraz pieniędzy jakie zarobił selekcjoner Adam Nawałka.

Zgodnie ze słowami Borka co sezon na konto trenera reprezentacji Polski wpada 270 tysięcy euro (około 1,15 miliona złotych). To jednak nie wszystko. Nawałka otrzymał także niemałą premię za awans kadry na mundial w Rosji. Mowa o 4 milionach złotych.

- Na tle innych trenerów to wcale nie jest dużo, ale trzeba pamiętać o kontraktach reklamowych Nawałki. Myślę, że każda wygrana, każdy sukces, każdy awans buduje go też marketingowo - stwierdził Borek.

Mało kto wie, że niedługo po Euro 2016 doszło do lekkiego nieporozumienia pomiędzy selekcjonerem, a prezesem Zbigniewem Bońkiem. Szef polskiej piłki miał nawet opracowany plan B, na wypadek gdyby nie udało się zażegnać konfliktu i mogło dojść nawet do zmiany trenera kadry. W tym wypadku następcą Nawałki miałby być Gianni De Biasi, czyli selekcjoner reprezentacji Albanii.

W wywiadzie poruszono także temat ewentualnego transferu Roberta Lewandowskiego. Zdaniem dziennikarza Polsatu Sport kapitan reprezentacji Polski chciałby odejść z Bayernu jeszcze przed rozpoczęciem mundialu. - Moim zdaniem z niewolnika nie ma pracownika - podsumował Borek.

O kadrze Nawałki czytaj w nowej aplikacji Football LIVE - POBIERZ TUTAJ

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.