Robert Kubica w Barcelonie najszybszy z kierowców Williamsa

Robert Kubica (Williams) uzyskał ósmy czas środowych testów F1 na torze Catalunya pod Barceloną. Najlepsze okrążenie wykręcił Valtteri Bottas (Mercedes)

Robert Kubica jak mantrę powtarza, że czasy w jego przypadku nie mają znaczenia. I że porównywanie wyników osiągniętych w kwalifikacjach czy piątkowych treningach z tymi z testów też jest bez sensu. Bo nie znamy ani dokładnych ustawień auta Polaka, ani tego jak mieli ustawione auta jego koledzy. Nie mamy wiedzy o ilości paliwa, ustawieniach silnika, jakie były warunki na torze (pogoda też robi różnicę) czy wreszcie sytuacja na torze. Nie wiemy też, jaki wpływ na czasy miały usprawnienia aerodynamiczne testowane przez Polaka przez całą środę.

Nie zmienia to faktu, że czas uzyskany w środę przez Kubicę był najlepszym spośród tych uzyskanych w Barcelonie przez kierowców Williamsa. 1:19.253 - to wynik najlepszego okrążenia Kubicy. Od osiągnięcia Siergieja Sirotkina z kwalifikacji (1:19.695). Oliver Rowland, który jeździł we wtorek był od Polaka wolniejszy o sekundę.

We wtorek Polak pokonał 123 okrążenia, ale sporo z nich to były „kółka” wjazdowe i zjazdowe. Pomiarowych nie było aż tak wiele. Kubica często zjeżdżał do swojego garażu, gdzie mechanicy zmieniali ustawienia auta, wymieniali opony (korzystał z aż czterech mieszanek), wprowadzali mniejsze korekty. Wstępnie planowanych 160 okrążeń nie osiągnięto, ale program prac był intensywny. Mechanicy i inżynierowie długo krzątali się przy aucie przed wyjazdami na sesję poranną i popołudniową.

Dla Williamsa to była w zasadzie jedyna okazja, żeby przed przerwą letnią w F1 (sierpień) rozpocząć pracę nad programem naprawczym poza weekendem GP. Liczba dni testowych w F1 w trakcie sezonu jest mocno ograniczona. Poza dwudniowymi sprawdzianami w Barcelonie, które właśnie się zakończyły, zespoły będą miały jeszcze dwa dni po GP Węgier na torze Hungaroring.

Najlepszy czas jednego okrążenia uzyskał Valtteri Bottas z Mercedesa. 1:16.904 uzyskał jeszcze w porannej sesji. BYł o 0,068 szybszy od Antonio Givonazziego (Ferrari) oraz o 1,307 sekundy od Kevina Magnussena (Haas). Najbardziej pracowitym kierowcą był Giovinazzi, który przejechał 148 okrążeń. Charles Lecler pokonał 139 okrążeń, a Bottas 139.

Kolejny wyścig F1 już 27 maja na ulicznym torze w Monako. Robert Kubica znów za kierownicą auta Williamsa ma się pojawić podczas pierwszego piątkowego treningu przed GP Austrii (29 czerwca).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.