El. MŚ piłkarzy ręcznych. Polska rozbija Cypr. Kanonada na bramkę rywali

Polska wygrała drugi mecz w eliminacjach mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. Biało-czerwoni rozbili Cypr 46:13 i po dwóch meczach mają komplet punktów. Nasi zawodnicy mogli jednak liczyć na odrobinę lepszy wynik.

Zwycięstwo Polski nie podlegało żadnej dyskusji. Biało-czerwoni od samego początku narzucili tempo, którego rywale z Cypru nie byli w stanie wytrzymać. Polska po pierwszej połowie prowadziła aż 23:8 i była już pewna zwycięstwa. 

W drugiej połowie trwała dalsza kanonada na bramkę Cypru, a Polacy dołożyli kolejne 23 bramki. Cypr odpowiedział jedynie pięcioma trafieniami. 

Cztery minuty przed końcem nasi zawodnicy mieli przewagę aż trzydziestu bramek, a w ostatnich minutach powiększyli ją do 33 trafień. Niestety, biało-czerwoni nie osiągnęli 35 goli różnicy, które pozwoliłby im zremisować w ostatnim meczu.  

Przed Polakami decydujące starcie z Portugalią. Gospodarze zajmują w tym momencie pierwsze miejsce w naszej grupie i mają odrobinę lepszy stosunek bramek (+45) a Polska (+44). Mecz Polska - Portugalia odbędzie się w poniedziałek o godzinie 19:00.

Na początku wygrana z Kosowem

W piątek Polska wygrała w swoim pierwszym meczu z Kosowem 30:19. Mimo że wynik zdaje się mówić o tym, że było szybko, łatwo i przyjemnie, to prawda jest zupełnie inna. 

W pierwszej połowie Polacy bardzo męczyli się z rywalami i po pierwszych 30 minutach na tablicy było 13:12. Warto jednak zauważyć, że po 14 minutach było już 4:7 dla Kosowa. Oczy bolały od patrzenia, ale w drugiej części gry nasi rywale wyraźnie osłabli i Polska odniosła ważne zwycięstwo. 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.