Szef Mercedesa: Powrót Kubicy byłby świetny dla całej Formuły 1

- Moje serce jest przy Robercie. Uważam, że zasługuje na jazdę w F1. Mam nadzieję, że znajdzie się w samochodzie, bo to też byłoby dobre dla Williamsa, samego Roberta, ale świetne także dla całej Formuły 1 - powiedział Toto Wolff, szef Mercedesa.

Od lipca głośno jest o powrocie Roberta Kubicy do F1. Polak najbliżej jest podpisania kontraktu z Williamsem. Miejsce pierwszego kierowcy teamu zarezerwowane jest dla Lance'a Strolla. O drugi fotel walczą Robert Kubica i Pascal Wehrlein. W wywiadzie dla Eleven Sports szef Mercedesa, Toto Wolff powiedział, że Kubica powinien dostać swoją szansę. - To byłoby świetne dla Roberta, zespołu, ale i całej Formuły 1 - stwierdził.

W grze o miejsce drugiego kierowcy pozostaje również Pascal Wehrlein. - Myślę, że Pascal to perfekcyjny kandydat dla Williamsa, ale to decyzja ich zespołu. My jako Mercedes mamy prawo wyrażać swoje sugestie w kwestii kierowców zatrudnianych przez Williamsa. Oni mają jednak swoje opinie - powiedział Austriak.

- Moje serce jest oczywiście przy Robercie. Uważam, że zasługuje na jazdę w F1. Mam nadzieję, że znajdzie się w samochodzie, bo to też byłoby dobre dla Williamsa, samego Roberta, ale świetne także dla całej Formuły 1 - dodał Wolff.

Podczas Grand Prix Brazylii francuski Canal+ podał, że Polak osiągnął porozumienie z Williamsem w sprawie kontraktu na przyszły sezon i wróci do ścigania w 2018 roku. Magazyn "The Drive" skontaktował się z rzecznikiem teamu Williams, który zdecydowanie zaprzeczył doniesieniom francuskiej stacji. - To kompletna nieprawda - stwierdził.

Nie oznacza to jednak, że Kubica nie będzie jeździł dla Williamsa w przyszłym sezonie. Zdaniem magazynu "Autosport" Kubica jest blisko porozumienia z Williamsem, a zespół menedżerski Polaka, w którym jest m.in. mistrz świata Nico Rosberg, pracuje nad szczegółami i "finansowym pakietem", który miałby przekonać zespół do zatrudnienia Kubicy. To może mieć spore znaczenie, bo "Auto Motor und Sport" twierdzi, że team po tym sezonie straci dwóch sponsorów - Avanade i Randstad. Wątpliwe jednak, żeby zespół spieszył się z decyzją.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.