Los nie oszczędza Realu. Zawieszenie Marcelo i kuriozalny uraz Asensio

Los nie oszczędza Realu Madryt na początku sezonu. Po zawieszeniu dla Cristiano Ronaldo przyszedł czas na karę dla Marcelo. W dodatku kuriozalnej kontuzji nabawił się świetnie grający Marco Asensio.

Marcelo z boiska wyleciał w ostatnim ligowym spotkaniu z Levante za kopnięcie rywala bez piłki. Arbiter dobrze widział całe zajście i ukarał obrońcę czerwonym kartonikiem. Sprawą zajęła się komisja ligi, która ukarała Brazylijczyka zawieszeniem na dwa najbliższe ligowe starcia.

Wcześniej pięć meczów kary otrzymał Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w spotkaniu o Superpuchar Hiszpanii odepchnął sędziego.

W środowym meczu z APOEL-em nie mógł wystąpić Marco Asensio. Hiszpan nie trenował już dzień wcześniej przez nietypowy uraz. Piłkarz narzekał na ból w lewej łydce. Okazało się, że miał na niej dokuczliwego pryszcza, który pojawił się w wyniku golenia albo po ukąszeniu owada.

Uraz Asensio na Twitterze skomentował Gary Lineker. - W moich czasach nie było miejsca na takie rzeczy. Do golenia używaliśmy wosku - napisał prześmiewczo.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.