Z informacji podanych przez amerykański rząd wynika, że 38-letni Marquez był jedną z bardziej znaczących postaci całego kartelu. Oprócz byłego gracza FC Barcelony ukarano jeszcze 21 osób - w tym znanego meksykańskiego piosenkarza Julio Cesara Alvareza. A także 43 podmioty w Meksyku - m.in. klub piłkarski i kasyno.
Śledztwo w tej sprawie było prowadzone od kilku lat. "Los Angeles Times" ujawnił, że majątek wszystkich w USA został "zamrożony".
Marquez to jedna z ikon meksykańskiego futbolu. W kadrze rozegrał w sumie 143 mecze, w których strzelił 19 goli. Był uczestnikiem czterech finałów mistrzostw świata, a kilka miesięcy temu brał jeszcze udział w rozgrywanym w Rosji Pucharze Konfederacji.
Obecnie Marquez jest zawodnikiem meksykańskiego Atlasu Guadalajara, z którego w 1999 r. trafił do Europy. Najpierw do AS Monaco, a później do FC Barcelony, której piłkarzem był od 2003 do 2010 r.