Leo ogłasza skład na zgrupowanie przed Euro 2008
Do Donaueschingen pojedzie 26 piłkarzy. Tam, po trzech meczach kontrolnych, 28 maja zostanie ogłoszona ostateczna, 23-osobowa kadra na Euro. Do pierwszego meczu z Niemcami zmian będzie można dokonać tylko w przypadku poważnej kontuzji.
Największą sensacją jest pominięcie Radomskiego. Piłkarz Austrii Wiedeń wyleczył na początku roku kontuzję kolana, której doznał w marcu 2007 roku. Dwa miesiące temu zagrał w sparingu z Amerykanami (wypadł, jak większość zawodników, słabo). Odzyskał miejsce w drużynie klubowej (gra razem z Jackiem Bąkiem), wcześniej występował w meczach eliminacyjnych i był jednym z bohaterów meczów przeciwko Serbii i Portugalii. Mógł grać w obronie i pomocy, dodawał zespołowi siły i pewności. Ale to było półtora roku temu. - Bardzo mi przykro, że w środę od rana nie mogliśmy się do niego dodzwonić. Pozostałych niepowołanych poinformowaliśmy osobiście - tłumaczył Beenhakker.
Miejsce Radomskiego zajął Pazdan, jedno z odkryć Beenhakkera. Obrońca lub defensywny pomocnik Górnika debiutował w kadrze w grudniowym meczu z Bośnią, potem zagrał jeszcze dwa razy - nigdy jednak nie był nawet na zgrupowaniu (o grze nie wspominając) z zawodnikami z klubów zagranicznych. Gwiazdy reprezentacji osobiście pozna dopiero w Niemczech. Dotąd oglądał sławniejszych kolegów tylko w telewizji. Oni jego też. - Fajnie, wreszcie poznam pana Pazdana - mówił przed lutowym zgrupowaniem na Cyprze Michał Żewłakow. Niestety, po meczu z Finlandią, a przed meczem z Czechami, pomocnik Górnika wrócił do Polski. I spotkania nie było.
Niespodzianką jest też brak Wichniarka. Na pozycji środkowego napastnika Beenhakker postawi na Macieja Żurawskiego, Radosława Matusiaka albo Marka Saganowskiego. - Jeśli ktokolwiek z powołanych będzie w słabej formie, nie spełni oczekiwań, nie zawaham się powołać kogoś z rezerwowych nawet w trakcie zgrupowania. Z całego serca żal mi zawodników, których rozczarowałem i zawiodłem. Ale na tym polega moja robota. By kogoś powołać, muszę z kogoś zrezygnować - powiedział Beenhakker. I dodał: - Teraz moich wybrańców czeka piekielna robota, by przygotowali się do grania co cztery dni i odnieśli sukces. Wiele razy udowodnili, że ze wsparciem i pomocą społeczeństwa i was, mediów, dadzą radę.
Oprócz Radomskiego i Wichniarka na liście oczekujących znaleźli się Dawid Janczyk, Łukasz Piszczek i Michał Goliński. Jest też bramkarz Korony Wojciech Kowalewski. - Manchester United Tomka Kuszczaka gra 21 maja finał Ligi Mistrzów, a Celtic Artura Boruca kończy sezon dzień później. Jesteśmy w stałym kontakcie z klubem z Glasgow i jeśli przed ostatnią kolejką sprawa tytułu mistrzowskiego będzie przesądzona, Artur dostanie zwolnienie. Jeśli nie, pomyślimy o innym bramkarzu na pierwszych kilka dni. Od początku będzie z nami na pewno Łukasz Fabiański - tłumaczył Beenhakker.
28 maja Holender ogłosi ostateczną, 23-osobową kadrę. Zrezygnuje z jednego obrońcy, pomocnika i napastnika.
Beenhakker: Baliśmy się o Bronowickiego i Rogera
Wybrańcy Beenhakkera
Bramkarze : Artur Boruc (Celtic), Tomasz Kuszczak (MU), Łukasz Fabiański (Arsenal). Obrońcy : Jacek Bąk (Austria Wiedeń), Marcin Wasilewski (Anderlecht), Paweł Golański (Steaua), Mariusz Jop (FK Moskwa), Adam Kokoszka (Wisła), Jakub Wawrzyniak (Legia), Michał Żewłakow (Olympiakos), Grzegorz Bronowicki (Crvena Zvezda). Pomocnicy : Dariusz Dudka (Wisła), Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Mariusz Lewandowski (Szachtar), Rafał Murawski (Lech), Łukasz Garguła (PGE GKS Bełchatów), Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg), Radosław Majewski (Groclin), Michał Pazdan (Górnik), Roger Guerreiro (Legia). Napastnicy : Euzebiusz Smolarek (Racing Santander), Wojciech Łobodziński i Radosław Matusiak (Wisła), Maciej Żurawski (AE Larissa), Tomasz Zahorski (Górnik), Marek Saganowski (Southampton).
