Korona tak fatalnej serii nie miała od ... ponad dziewięciu lat

Po raz drugi w historii swoich występów w Ekstraklasie kielecki zespół przegrał pięć kolejnych meczów. Poprzednia taka seria przydarzyła mu się w końcówce sezonu 2006/07.

Prowadzeni wówczas przez Ryszarda Wieczorka kielczanie po 22.kolejce zajmowali trzecie miejsce w tabeli i mieli realną szansę na grę w europejskich pucharach. Czarna seria rozpoczęła się od porażki na Łazienkowskiej z Legią (0:3). W następnej kolejce żółto-czerwoni sensacyjnie przegrali na Kolporter Arenie z Odrą Wodzisław (0:1), a tydzień później w Lubinie z późniejszym mistrzem Polski Zagłębiem 0:2. A że w międzyczasie ulegli także w finale Pucharu Polski Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski (0:2), trener Wieczorek musiał pożegnać się z pracą w Kielcach. Zastąpił go Arkadiusz Kaliszan, ale nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. Korona nadal przegrywała: u siebie z Cracovią (1:2) i w Grodzisku 0:1. Przełamanie przyszło dopiero w starciu z GKS-em Bełchatów (5:3).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.