Zaplanuj weekend ze "Z czuba"

Za oknem pogoda w zasadzie wiosenna, ale wciąż królują jeszcze dyscypliny zimowe. Australian Open, pierwsza jaskółka, która ma nam uczynić wiosnę zaczyna się gdzieś na przełomie niedzieli i poniedziałku. Sharapova, Ivanović i inne zdjęcia do pooglądania już wkrótce. A tymczasem...

Wiecie, że jest koncepcja przeniesienia siatkówki na Igrzyska Zimowe? Na razie jeszcze się nie udaje, bo do dyscyplin zimowych wciąż jeszcze trzeba śniegu albo lodu, ale nie zdziwcie się, gdy tak się stanie.

Romantyczny spacer zamiast Finału turnieju kwalifikacyjnego siatkarzy w Izmirze . Po zwycięstwie z Włochami byliśmy pewni, że Polacy wygrają z Holendrami, ale też byliśmy pewni, że się mylimy. No się nie pomyliliśmy, mając jednocześnie stuprocentową rację. Za to możemy podziękować Raulowi Lozano i polskim siatkarzom. No i za wolną niedzielę też. Chcieliśmy zrobić z finału relację.

PŚ w biathlonie zamiast PŚ w skokach . Sikora może wygra, Małysz na pewno nie wygra. Kropka.

Piłkarski Poker (TVP Kultura, 20.30 niedziela ) zamiast Eryka Wikinga (Polsat, 12.45 niedziela). Dziwne, by wybierać coś zamiast filmu mimo wszystko Monty Pythona, ale jeszcze dziwniejsze byłoby przyznanie, że akurat Eryk może się równać ze Świętym Graalem, czy Żywotem Briana. A Piłkarski Poker to wciąż Piłkarski Poker. Bo wiadomo, że sędzia powinien był podyktować rzut rożny.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.