MACIEJ KOWALCZYK (Korona Kielce). Pierwsza próba odpowiedzi na pytanie, czemu taka dobra drużyna gra tak beznadziejnie. Tej akcji się nie da wytłumaczyć i pozostać w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem:
Z dziesięciu meczów w których Korona traciła pierwsza gola dziesięć drużyna z Kielc przegrała. Z ostatnich sześciu spotkań (w tym finał Pucharu Polski) Korona przegrała, uwaga, sześć. Uważamy, że Korona wciąż ma największy potencjał w lidze. Przez dość długi czas przypuszczaliśmy, że zostanie mistrzem Polski. Boimy się jednak, że właśnie oglądamy narodziny Amiki Wronki Bis, czyli drużyny, która może by i wygrała ligę, ale jej się nie chce.
WSZYSTKIE PRZEWROTKI EKSTRAKLASY . Każda liga ma takie przewrotki na jakie zasłużyła. Na szczęście w tej kolejce obyło się bez ofiar w ludziach, choć podobno Bartłomiej Socha z Górnika Zabrze (ten, który strzelił gola) narzeka na bóle w krzyżu.
RADOSŁAW MATUSIAK (US Palermo). No wreszcie. Wreszcie, wreszcie, wreszcie. Gol z wprawdzie zdegradowanym, ale zawsze groźnym Ascoli. Pierwszy gol Polaka w Serie A po dziewięciu lat. Na dowód zrzut ekranu z La Gazetta dello Sport:
Impreza zakończyła się kontuzją i przegraną. Ale to detale, detale...
CZESŁAW MICHNIEWICZ (trener Zagłębia Lubin). Szczyt elegancji, ma zostać mistrzem ceremonii u Elżbiety II. "Pogoń nie jest taka zła. Dobrze zagrała z Legią, dobrze zagrała z Koroną. To nie będzie łatwy mecz".
A my niniejszym gwarantujemy miejsce w jedenastce kolejki temu trenerowi, który przed meczem z Pogonią powie: "Pogoń jest surowa jak tatar i powieziemy ich bez wysiłku".
POMYSŁOWOŚĆ przy wykonywaniu rzutów wolnych pośrednich z pola karnego. Dajemy ją do jedenastki kolejki , bo w polskiej lidze jej nie ma, a bardzo byśmy chcieli żeby była.
Korona Kielce w tej kolejce rzut wolny z pola karnego wykonała tak:
A Zagłębie Lubin tak:
Zagłębiu się udało, ale głównie dzięki kołkom w obronie Pogonii. Generalnie chodzi o dwie rzeczy: 1) Jak się pół godziny naradzasz przed wolnym, to chyba można się spodziewać, że wymyślisz coś pomysłowego; 2) "Ale sobie huknę" to nie jest pomysłowość.
CEZARY WILK (ŁKS). Za to, że przeżył brutalny faul Radosława Wróblewskiego.
A Wróblewski, były bokser, dostał tylko żółtą kartkę, choć powinien czerwoną i to najlepiej od razu dwie.
ALEKSANDAR VUKOVIĆ (Legia Warszawa). Zawodnik, który nie umie strzelać goli zaczął strzelać gole. W tej kolejce, w poprzedniej, w meczu z Koroną. Z Widzewem dołożył jeszcze asystę. To zawsze warte jest zauważenia, tak jak i to, że namówił Edsona, żeby ten jednak sobie odpuścił wolnego. To też warto zauważyć.
ADAM GODLEWSKI (Tygodnik "Piłka Nożna"). Dawno już nie mieliśmy pana Adama w zestawieniu, ale głównie dlatego, że dawno nic nam już nie przepowiadał. Nostradamus polskiej piłki nożnej wraca jednak do formy i w tym tygodniu prorokuje (niestety nie do rymu, a jak wiemy z książek, wszystkie porządne przepowiednie są do rymu): Wisła ściąga do siebie Oresta Lenczyka, a Orest Lenczyk ściąga do Wisły Piotra Świerczewskiego i Łukasza Gargułę. W tej sytuacji nawet przepowiednia o Macieju Skorży w Koronie Kielce wygląda blado, prawda? Bez przepowiedni pana Adama nie byłoby może lepiej, ale na pewno nie tak wesoło.
EMILIAN DOLHA (Wisła Kraków). Wciąż najlepszy bramkarz ligi i jedyny przedstawiciel derbów Krakowa w zestawieniu, ale nie o to chodzi. W relacji z meczu poprzedniej kolejki z Zagłębiem zastanawialiśmy się, komu się przyglądamy. Problem wrócił jak bumerang. Jedną odpowiedź dostaliśmy od razu, druga dopiero teraz.
Sorrow pisze: Wg mojej wiedzy z gramatyki języka polskiego nazwisko "Dolha" odmienia się "fonetycznie". Męskie nazwiska cudzoziemców z reguły się odmieniają w ten sposób (tak jak nazwy własne), np. M. Metallica - D. Metalliki - C. Metallice - B. Metallikę, itd. W związku z powyższym "Dolha" powinno odmieniać się podobnie, jak słowo "olcha", a więc M. Dolha - D. Dolhy - C. Dolsze - D. Dolhę - N. Dolhą - Ms. Dolsze - W. Dolha.
Ale na to Ania odpowiada: Dzisiaj czytałam waszą relację z meczu Wisły Kraków i Zagłębia sprzed paru dni. Robiliście konkurs, jak powinno się odmieniać nazwisko Dolha. Ktoś sugerował odmianę tak jak "olcha". Moim zdaniem niezupełnie, bo "ch" może się wymieniać na "sz" (olcha - olsze), ale już samo "h" niekoniecznie. U Kraszewskiego w "Starej Baśni" była taka wiedźma Jaruha. Jej imię odmieniano "Jaruże". To jest logiczne, bo "h" powinno się wymieniać na "ż". Może więc Dolha - Dolże?
Nas Ania przekonała, ale zapytamy raz jeszcze - czy na sali jest jakiś Bralczyk?
ARKADIUSZ KALISZAN (trener Korony Kielce). Swego czasu bardzo solidny, drewniany jak Puszcza Białowieska obrońca. Obecnie trener. Po co?
Ale przynajmniej można powspominać, jak śpiewa:
RADOSŁAW CIERZENIAK (Korona Kielce). Radek, broń krótkiego słupka. Tylko pamiętaj: krótki słupek. Żeby ci nie wpadło przy krótkim słupku. Bo jak ci wpadnie przy słupku, tym, co to jest krótki, to nie daj Boże. Tylko ciamajdy nie bronią krótkiego słupka.