Po objęciu stanowiska trenera przez Mariana Brusila w sanockim zespole nastąpiło kilka zmian. Ze składu ubyli: Mykola Voroshnov i Rostislav Saglo, Przemysław Piekarz i Tomasz Koszarek. W drużynie nie ma także Krzysztofa Secemskiego, który powrócił do Torunia. Z kolei Grzegorz Galant, Maciej Piecuch i Dawid Łukaszek wyjechali do Anglii, natomiast Piotra Karnasa czeka rehabilitacja po operacji kolana.
Być może barwy KH nadal będzie reprezentował obrońca Tomasz Połącarz. Jeśli wychowanek Unii Oświęcim nie znajdzie miejsca w składzie Dworów, to podpisze kontrakt w Sanoku. Wszystko wskazuje na to, że w bramce KH stanie Słowak Roland Gabas, który występował ostatnio w ekstraklasowych zespołach HKM Nitra i Spartak Dubnica.
Niestety, z powodów zawodowych w Sanoku nie zagra słowacki napastnik Jozef Krisak.
Jeśli finanse pozwolą, to być może w zespole pojawi się także trzech krajowych zawodników (obrońca oraz dwaj napastnicy). Nieoficjalnie mówi się, że będą to odpowiednio Bartłomiej Talaga (Wojas Podhale Nowy Targ) oraz Grzegorz Sobała i Rafał Plutecki (obaj GKS Katowice).
Mówi Marian Brusil
Trenowaliśmy solidnie
Grzegorz Michalewski: Kilka dni temu zakończyliście pierwszy okres przygotowań do nowego sezonu. Jak Pan ocenia ten czas?
Marian Brusil, trener KH Sanok. - Został dobrze przepracowany. Pamiętajmy, że od pięciu lat zawodnicy nie trenowali latem, więc trzeba było nadrobić te zaległości. Na początku było ciężko, ale z czasem drużyna weszła w rytm treningowy. Zajęcia odbywały się dwa razy dziennie. Rano na siłowni, a po południu na sali gimnastycznej, bieżni lekkoatletycznej oraz stadionie. Do tego doszły treningi na basenie, kortach tenisowych oraz jazda na rowerze. W przygotowaniach uczestniczyło około 20 zawodników.
Pojawiły się nowe twarze, ale są też ubytki w składzie...
- Zgadza się. Skład drużyny na pewno zostanie wzmocniony zawodnikami zagranicznymi oraz krajowymi. Treningi wznowili bramkarz Tomasz Lisowski oraz Marcin Niemiec i Dariusz Brejta, którzy ostatnio przebywali za granicą. W zajęciach uczestniczyło też kilku naszych juniorów.
Pod koniec lipca dołączą do nas Maciej Mermer i Wojciech Milan. Ze Stoczniowca Gdańsk powrócił nasz wychowanek, obrońca Jarosław Fabian.
Czy szukacie jeszcze innych wzmocnień?
- Jesteśmy już po słowie ze słowackim bramkarzem Rolandem Gabasem. Poszukujemy także napastnika z ekstraligi słowackiej oraz dwóch krajowych napastników oraz obrońców. Podkreślam jednak, że ewentualne wzmocnienia zależą od finansów klubu.
Jakie plany na najbliższy okres?
- Zespół czeka teraz trzytygodniowa przerwa w treningach. Spotkamy się pod koniec lipca, a już od pierwszego sierpnia rozpoczynamy zajęcia na lodzie. Rozegramy dziesięć sparingów. Zagramy z KTH Krynica, Cracovią oraz słowackim beniaminkiem I ligi - HKM Humenne. W najbliższych dniach zakontraktujemy jeszcze mecze z innymi pierwszoligowymi drużynami ze Słowacji: Dukla Presov oraz VTJ Trebisov. A później już walka o ligowe punkty. Pierwszy mecz 5. września na wyjeździe z Unią Oświęcim, a dwa dni później zmierzymy się na Torsanie z Cracovią.