Przygotowania do sezonu piłkarzy Górnika Polkowice

Piłka nożna. Paweł Żmudziński i Zbigniew Murdza przeszli już do Górnika Polkowice. Działaczom udało się też utrzymać trzon zespołu z Wojciechem Górskim i Tomaszem Moskalem. Teraz poszukują piłkarzy na środek defensywy i na boki pomocy

Lista piłkarzy, którzy opuścili szeregi polkowiczan, jest znacznie dłuższa. W większości to gracze Zagłębia Lubin, którzy byli wypożyczeni i nie sprawdzili się w Polkowicach. Ostatecznie z Polkowicami pożegnali się: Kalinowski, Rogóż, Pytlarz, Łagiewka, Szałęga, Łacina i Kovacs, a Adamczyk postanowił zakończyć karierę.

W Polkowicach testowany jest Wróbel z Rozwoju Katowice, który gra na pozycji napastnika, a także Edwin Kuszyk, boczny pomocnik Polaru Wrocław.

- Szukamy jeszcze dwóch, trzech graczy - mówi Mariusz Jurak, kierownik zespołu Górnika. - Potrzebny jest nam środkowy obrońca i skrajni pomocnicy, bo na tych pozycjach mieliśmy problemy. W ostatnim meczu sparingowym z Miedzią Legnica na testach pojawili się kolejni zawodnicy - Jarosław Solarz oraz Łukasz Gorszkow, występujący ostatnio w KSZO Ostrowiec.

W Górniku najbardziej zadowoleni są z utrzymania trzonu drużyny. Udało się podpisać nowe kontrakty przede wszystkim z Wojciechem Górskim i Tomaszem Moskalem, którzy stanowili o sile zespołu. W ubiegłym sezonie Górnik zdobywał punkty tylko wtedy, gdy ci piłkarze byli w formie. Natomiast na kolejny rok do Górnika został wypożyczony wychowanek Zagłębia Przemysław Kocot.

W swym pierwszym tegorocznym pojedynku polkowiczanie pokonali pierwszoligową Odrę Wodzisław 2:1 po golach Gancarczyka. W sobotę zmierzyli się z Miedzią Legnica i niespodziewanie ulegli 1:2.

Nie wiadomo jeszcze, jakie cele zostaną postawione przed zespołem.

- Musimy najpierw skompletować do końca zespół - mówi dyrektor klubu Michał Lulek. - Czekamy jeszcze na decyzje trenera Drażena Beska, bo ściśle współpracujemy z Zagłębiem. W Austrii jest 30 piłkarzy i wiadomo, że nie wszyscy znajdą się w kadrze Zagłębia. Być może kilkoma będziemy zainteresowani, ale już nie takimi do ogrywania, a piłkarzami, którzy wzmocniliby zespół. Nieoficjalnie wiadomo, że w Polkowicach chętnie zatrudniono by zwłaszcza Sławomira Pacha i Rafała Piętkę.

Działacze klubu zapewniają, że na razie nie ma problemów z pieniędzmi.

- Znamy budżet, wiemy, na czym stoimy - mówi Michał Lulek. - Zimą, kiedy ustalony zostanie nowy budżet gminy, będą się także ważyły losy naszego. Jestem jednak optymistą. Myślę, że jeśli drużyna będzie miała dobre wyniki, to może nawet otrzymamy więcej pieniędzy.

Tymczasem oddala się zapowiadana kontynuacja modernizacji obiektu w Polkowicach. - Przetarg na realizację budowy nowe obiektu klubowego został unieważniony i teraz musimy cierpliwie poczekać na kolejny.

Górnik Polkowice - Miedź Legnica 1:2 (1:2)

Bramki: 0:1 - Robak (7), 0:2 - Robak (11), 1:2 - Murdza (36).

Górnik: Szymański - Smoliński, Manuszewski, Gorszkow, Kocot - Kuszyk, Nawrot, Górski, Żmudziński - Murdza, Gancarczyk. Na zmiany wchodzili: Sobański, Solarz, Huebscher, Kaźmierczak, Wacławczyk, Moskal i Wróbel.

Miedź: Kopaniecki - Halkowicz, Kotlarski, Strelec, Ziajka - Łysak, Łacina, Jabłoński, Guła - Liberek, Robak. Na zmiany wchodzili: Węgłowski, Mójta, Kret, Zieliński, Kłak, Ziółkowski, Wawreńczuk, Maciejak, Zarębski.

Copyright © Agora SA