Piłkarze Zagłębia w czwartek rozpoczynają treningi

Zagłębie Sosnowiec rozpoczyna dziś przygotowania do nowego sezonu. Póki co piłkarze i trenerzy zjeżdżają się do klubu po krótkich wakacjach. W środę tygodniowy urlop na Krecie zakończył trener Krzysztof Tochel, w czwartek nad ranem z wczasów na Majorce wraca jego asystent Bogdan Pikuta. Kilku zawodników odpoczywało w Egipcie.

Na pierwszym treningu zabraknie Bośniaków Hadisa Zubanovicia, Dzenana Hosicia i Admira Adżema, którzy uprosili trenera o kilka dni wolnego więcej i przygotowania do sezonu rozpoczną prawdopodobnie w najbliższy poniedziałek - od zgrupowania w Dzierżoniowie.

Na kolejny obóz, w lipcu, Zagłębie wyjedzie prawdopodobnie do Niemiec. Propozycję zorganizowania zgrupowania, ale na Cyprze, złożył też klubowi z Sosnowca Waldemar Adamczyk, były piłkarz Zagłębia.

Na dzisiejszym treningu powinien się pojawić Krzysztof Butryn, 24-letni pomocnik MKS-u Mława. - Będę na pewno. Uzgodniłem już warunki kontraktu z Zagłębiem. Bardzo chciałbym grać w Sosnowcu i awansować do ekstraklasy - mówi Butryn, który jest wychowankiem klubu z Mławy. Butryn uchodzi za człowieka o żelaznych płucach, w przeszłości trenował też biegi przełajowe. - Najlepiej czuję się na środku pomocy, ale mogę też grać na prawym skrzydle - dodaje.

Zajęcia z drużyną powinien też wznowić Mariusz Ujek, którym interesują się kluby skandynawskie, zawodnik ma też podobno propozycję gry z 2. Bundesligi. - Żadna oferta dla Ujka nie wpłynęła do klubu - uspokaja kibiców Wojciech Rudy, dyrektor klubu.

Wczoraj do Sosnowca przyjechał też Marcin Warakomski, który gdyby trenerzy znaleźli nowego obrońcę, będzie sobie musiał szukać klubu. - Zaczynam przygotowania od porannych badań. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się po mojej myśli i nadal będę grał w Sosnowcu - mówi piłkarz.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.