Fatalny bilans meczów Widzewa z Odrą

Widzew nie wygrał z drużyną z Wodzisławia od 22 października 2000 roku. Od tamtej pory przegrał pięć spotkań, a dwa zakończyły się remisami

Tamto spotkanie było wyjątkowe. Tuż przed nim odbył się jubileuszowy mecz z okazji 90-lecia klubu. Po Zbigniewie Bońku, Włodzimierzu Smolarku, Dariuszu Dziekanowskim, Marku Koniarku i wielu innych byłych piłkarzach Widzewa na boisko wyszły pierwszoligowe drużyny. Święto potrwało trochę dłużej, bo łodzianie pokonali Odrę 4:1. Po dwa gole zdobyli wtedy: Robertas Poskus i Rafał Pawlak, który jest jedynym piłkarzem z obecnej kadry, grającym w tamtym meczu.

Siedmiu trenerów bez wygranej

Od tamtej pory Widzew nie wygrał już z Odrą w lidze. W siedmiu kolejnych spotkaniach łodzianie aż pięć razy przegrywali i tylko dwa mecze zakończyły się remisem.

Wcześniej było nieco lepiej. W sumie widzewiacy grali z Odrą 18 razy w I i II lidze. Wygrali tylko pięć meczów, sześć zakończyło się remisami, a siedem razy triumfowali wodzisławianie.

W siedmiu ostatnich meczach z Odrą łodzian prowadziło... siedmiu trenerów. Może pierwszym, który od prawie pięciu lat wygra z Odrą będzie Stefan Majewski?

n 12 maja 2001: Odra - Widzew 2:2

Trenerem łódzkiej drużyny był wtedy Marek Koniarek, a w Widzewie grali m.in. Pawlak i Adam Piekutowski. Łodzianie prowadzili do 51 min, ale po samobójczym golu Andrzeja Michalczuka sześć minut później mecz zakończył się remisem.

n 11 sierpnia 2001: Odra - Widzew 2:0

Widzewiacy, których trenerem był Marek Kusto, mieli szansę na prowadzenie, ale rzutu karnego nie wykorzystał Sławomir Suchomski. Potem gospodarze zdobyli dwie bramki i bez kłopotów wygrali. W łódzkim zespole w bramce wystąpił wtedy Piekutowski.

n 13 października 2001: Widzew - Odra 1:2

Było to pierwsze zwycięstwo Odry na stadionie przy al. Piłsudskiego. Trenerem łodzian był Dariusz Wdowczyk, a w Widzewie nie było piłkarzy z obecnej kadry. Odra zwyciężyła po dwóch bramkach Łukasza Sosina. To był pamiętny mecz także z innego powodu - trzech byłych piłkarzy ŁKS sprowokowało zamieszki na trybunach. Artur Kościuk, Ariel Jakubowski i Marek Saganowski mieli pod koszulkami meczowymi t-shirty z emblematem klubu z al. Unii.

n 3 sierpnia 2002: Widzew - Odra 0:0

Dzień przed tym meczem pracę w łódzkim klubie stracił Wdowczyk, a zastąpił go Franciszek Smuda. Była to pierwsza kolejka nowego sezonu. Widzewiakom nie udało się jednak zwyciężyć, chociaż na trybunach zasiadło 10 tys. widzów, a zespół, zgodnie z zapowiedziami działaczy, znów miał walczyć o mistrzostwo Polski. Dziś nie ma w Widzewie żadnego piłkarza, który grał w tamtym meczu. W Odrze jest za to Michał Stasiak, który wtedy był podstawowym graczem Widzewa.

n 19 marca 2003: Odra - Widzew 5:1

To największa porażka łodzian w meczach z Odrą. Współautorem kompromitacji był trener Widzewa Petr Nemec, który w pierwszym składzie wystawił aż sześciu defensywnych piłkarzy.

n 23 sierpnia 2003: Odra - Widzew 1:0

Po porażce w Wodzisławiu pracę w łódzkim klubie stracił Andrzej Kretek. - Wyrzucili mnie po najlepszym meczu - żalił się szkoleniowiec. Widzew rzeczywiście grał dobrze, przede wszystkim debiutanci: Radosław Becalik i Jakub Rzeźniczak. Jedynego gola zdobył Jacek Ziarkowski. W Widzewie grali wtedy m.in.: Pawlak i Andrzej Rybski.

n 27 marca 2004: Widzew - Odra 0:1

To była druga porażka Widzewa z Odrą na własnym stadionie. Trenerem był wtedy Tomasz Łapiński, a mecz pamiętają Pawlak i Rybski. Niestety ten sezon zakończył się dla Widzewa spadkiem do II ligi.

Copyright © Agora SA