Białostockie siatkarki zajęły miejsce 7.-8. w turnieju plażówki

Białostocki duet Iwona Gosko i Małgorzata Sobolewska zajął miejsca 7.-8. w inaugurującym sezon siatkarek plażowych turnieju w Kędzierzynie-Koźlu - To niezły początek - przekonuje Gosko

- Organizator tegorocznego cyklu imprez zapowiedział, że zachęci do startu pary z zagranicy - mówi Iwona Gosko, na co dzień siatkarka AZS-u Białystok. - To ma podnieść prestiż i poziom zawodów, z drugiej strony znacznie trudniej będzie stanąć na podium.

Gosko w tegorocznych zmaganiach plażówki będzie występować z Małgorzatą Sobolewską, zawodniczką Białostockiego Towarzystwa Piłki Siatkowej. Obie siatkarki w poprzednim sezonie występowały z innymi partnerkami. Lepiej wiodło się Gosko, która z Bernadettą Leper ze Słupska zajęła czwartą lokatę w finale mistrzostw Polski.

- Tym razem obędzie się bez dalekich wyjazdów na wspólne treningi - dodaje Gosko. - Na piasku z Małgosią trenujemy od miesiąca, jesteśmy nieźle przygotowane. Reprezentujemy barwy Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego i Turystyki w Supraślu oraz firmy Superbruk.

Pierwszy start skończył się dla białostoczanek połowicznym sukcesem. Nasza para w Kędzierzynie-Koźlu była rozstawiona z numerem drugim, ale zajęła miejsce 7.-8.

- Wbrew pozorom do całkiem niezła lokata - dodaje Gosko. - W turnieju walczyły trzy pary czeskie i mistrzynie Łotwy. Łotyszki w finale pokonały Czeszki. Za to najlepsze Polki Dorota Wojtczak i Magdalena Michoń (aktualne mistrzynie Polski) uplasowały się dopiero na trzecim miejscu.

Kolejny turniej z udziałem białostoczanek odbędzie się za dwa tygodnie w Warszawie.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.