Po 29. kolejce III ligi piłkarskiej

Do dużej niespodzianki doszło w Szczecinie. Walczące o utrzymanie rezerwy Pogoni Szczecin przegrały ze zdegradowaną już Odrą.

Takiego rozstrzygnięcia nikt się nie spodziewał. Szczecinianie musieli wygrać, by zachować szansę na zajęcie bezpiecznej lokaty na koniec sezonu. Przegrali i w tej chwili to, czy zostaną w III lidze, nie zależy już tylko od nich. Podopiecznym trenera Włodzimierza Obsta pozostaje kibicować wicemistrzowi III ligi (najprawdopodobniej Unii Janikowo), który zagra w barażu o II ligę. Jeśli trzecioligowiec awansuje, to Pogoń pozostanie w III lidze.

Piłkarzom Odry Chojna należą się brawa za bezkompromisową postawę i uczciwą walkę. Grający o przysłowiowa pietruszkę beniaminek podszedł do tego meczu nastawiony bardzo walecznie. W barwach Odry występują Marcin Całko, Łukasz Żebrowski i Adam Celeban, czyli wychowankowie Pogoni, którym bardzo zależało na pokazaniu się w Szczecinie.

Spotkanie rozpoczęło się bardzo korzystnie dla gospodarzy, którzy już na początku objęli prowadzenie po golu Marka Kowala.

Odra wcześniej przyzwyczaiła, że po stracie gola nie potrafi odrobić strat i przegrywa. Tym razem było inaczej i goście na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. Niezawodny okazał się Robert Gajda, który szybko wyrównał (bramkę strzelił głową, choć był najniższy na boisku). Drugiego gola dołożył Paweł Zatorski, który pokonał Bartosza Fabiniaka strzałem z rzutu wolnego.

W drugiej połowie z dobrej strony pokazał się Adam Celeban, który w 50. minucie podwyższył wynik. Starszy z Celebanów okazał się tym razem lepszy od swojego brata Piotra, który grał w rezerwach Pogoni.

Odra po zdobyciu trzeciego gola kontrolowała wydarzenia na boisku. Portowcom nie pomogło nawet wprowadzenie na boisko Roberta Śliwińskiego, który w ostatnich meczach popisywał się niezłą skutecznością.

Bramki. Pogoń: Marek Kowal (10.). Odra: Gajda (24.), Zatorski (43.), Celeban (50.).

Pogoń: Fabiniak - P. Celeban, Kamrowski, Masternak, Rodrigo (78. Chwałek) - Bejnierowicz (67. Śliwiński), Stróż, Skórski (72. Norsesowicz), Hernacki - Kowal, Niedźwiecki.

Odra: Łubniewski - Bucyk (87. Janicki), Całko, Celeban A., Wąchała - Kopiecki, Zatorski, Kwaśniewski, Żebrowski - Łągiewczyk (85. Kierul), Gajda (89. Łoziński).

Hat trick niezawodnego

Sam mecz nie dostarczył kibicom tylu emocji (Flota Świnoujście od początku była zespołem lepszym i kontrolowała przebieg spotkania), co dywagacje nad przyszłością najlepszego zawodnika wyspiarzy w ostatnich sezonach - Krzysztofa Mikuły. "Mikiemu" kończy się w czerwcu kontrakt z Flotą i nie wiadomo, czy zostanie. Działacze złożyli mu propozycję przedłużenia umowy, ale warunki finansowe nie zadowalają piłkarza. Ten bardzo realnie zastanawia się nad zakończeniem kariery i wyjazdem do pracy w Szkocji. Wiele wskazuje na to, że mecz z Kaszubią Kościerzyna był jego pożegnaniem ze świnoujską publicznością. Jeśli tak będzie faktycznie, to pożegnanie wypadło bardzo okazale. Mikuła popisał się hat trickiem i kolejny raz był najlepszym piłkarzem na boisku.

Bramki. Flota: Marcin Łapiński (7.), Mikuła trzy (28., 32., 71.). Kaszubia: Kaczmarek (79.).

Flota: Michalski - Okrzeja Ż, Miązek (71. Marek Łapiński), Broniecki, Bochen - Pietruszka, Cebulski (79. Podolski), Niewiada, Mężydło (71. Dariusz Ciołek) - Mikuła, Marcin Łapiński (75. Komar Ż).

Awans biało-zielonych

Lechia Gdańsk, aby kolejkę przed końcem rozgrywek zapewnić sobie awans do II ligi, musiała wygrać z Kotwicą Kołobrzeg. Goście, którzy walczą jedynie o środek tabeli, nieoczekiwanie postawili wysokie wymagania gospodarzom.

Od początku lekką przewagę mieli lechici, ale ich ataki nie przynosiły skutku. Kotwica obrała defensywną taktykę i chciała wywieźć punkt. Podopieczni Jana Kępy bardzo konsekwentnie realizowali swój plan, a wraz z upływem czasu coraz większa nerwowość wdzierała się w szeregi gospodarzy. Decydująca o zwycięstwie i awansie Lechii bramka padła po rzucie rożnym w 70. minucie meczu.

Goście próbowali jeszcze zmienić wynik, ale bez efektów. Tym samym Lechia wygrała i jako czwartym z rzędu beniaminkiem III ligi awansowała do II z naszej grupy. Wcześniej czyniły to zespoły Kujawiaka Włocławek, Błękitnych Stargard i Aluminium Konin.

Bramka dla Lechii: Szczepiński (69.).

Kotwica: Tłoczek - Muzyczuk, Wawiórko, Liszczak (69. Feliński), Stronczyński, Halaburda, Hinc (62. Olejnik), Grodzicki, Dubiela, Paluszek, Gosik (65. Szymański).

Wyniki 29. kolejki: Pogoń II Szczecin - Odra Chojna 1:3, Lechia Gdańsk - Kotwica Kołobrzeg 1:0, Flota Świnoujście - Kaszubia Kościerzyna 4:1, Unia Tczew - Chemik Bydgoszcz 3:2, Warta Poznań - Unia Janikowo 2:1, Mieszko Gniezno - TKP Toruń 0:1, Amica II Wronki - Obra Kościan 3:0, Tur Turek - Lech II Poznań 0:0.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.