Podsumowanie jublieuszowego sezonu Amatorskiej Ligi Siatkówki

Coca Cola, Liga Miejska, Brel Myszków - tak wygląda podium w Amatorskiej Lidze Siatkówki w sezonie 2004/2005

Kibice znają już nowego mistrza ALS-u. Po roku na tron powrócili siatkarze Coca Coli. W drugim meczu finałowym grająca w osłabieniu drużyna (bez Fabiana Matyi i Pawła Kapicy) pokonała po tie-breaku Ligę Miejską 2:1. To nie była niespodzianka. Zwycięzcy cały czas liderowali w tabeli, a w play-off wygrali wszystkie mecze.

- W przekroju całego sezonu byliśmy najlepsi i zasłużenie wygraliśmy te rozgrywki - mówi kapitan Coca Coli Piotr Owczarek. - We wszystkich meczach doznaliśmy tylko jednej porażki, właśnie z Ligą. Mieliśmy najlepszy skład, dzięki temu cały czas graliśmy równo. Cieszymy się, że po roku przerwy znowu jesteśmy na pierwszym miejscu.

Piotr Owczarek to jeden z filarów mistrzów, w którym gra kilku zawodników z ligową przeszłością. Przez lata występował w częstochowskim AZS-ie i zdobywał z akademikami medale mistrzostw Polski. Był rozgrywającym, ale jako amator przekwalifikował się na przyjmującego. Tylko w finale z konieczności znowu rozdzielał piłki. Robił to po dziesięciu latach przerwy. W Coca Coli grał także starszy brat Piotra - Jacek, który w połowie lat 80. wywalczył z AZS-em awans do I ligi. Poza tym Paweł Tomaszewski - były gracz Morza Szczecin, AZS-u i Rakowa, znany z występów w I-ligowym Rakowie Marcin Tarka i były junior AZS-u Przemysław Masio. Reszta zawodników mistrza i zdecydowanej większości pozostałych zespołów w siatkówkę gra z zamiłowania. To pasjonaci, którzy nie wyobrażają sobie tygodnia bez odbijania piłki. W drużynie drugiego z finalistów Lidze Miejskiej grają m.in.: dentysta, dwóch nauczycieli, trzech siatkarskich sędziów, grafik i właściciel firmy komputerowej.

Liga Miejska istnieje od siedmiu lat. Zespół powstał przy stworzonej przez Tadeusza Wronę stowarzyszeniu samorządowym. Prezydent Częstochowy jest jego wiernym kibicem. Od czasu do czasu odwiedza salę szkoły przy ul. Kukuczki, gdzie odbywają się mecze ALS-u. - Co nas łączy? Nie tylko siatkówka, ale przyjaźń. Znamy się od lat i tworzymy zgraną paczkę - mówi Rafał Pośpiech, kapitan Ligi.

O finałowych meczach mówi tak: - Coca Cola grała najrówniej i zasłużenie zdobyła tytuł. My cieszymy się z drugiej pozycji i z tego, że jako jedyni potrafiliśmy z nimi wygrać. Poziom było wyższy niż rok temu. Mocnych zespoły miały Brel Myszków i Gmina Mykanów. Także w II lidze mecze były wyrównane.

Finał: Coca Cola - Liga Miejska 2:1 (17:25, 25:22, 15:11), stan 2:0. O III miejsce: Brel Myszków - Gmina Mykanów 2:0 (25:16, 25;16), stan 2:0. Baraż: KU AZS Politechnika - Garmond 2:0 (25;23, 25;17), stan: 1:1.

Ostateczna kolejność: 1. Coca Cola, 2. Liga Miejska, 3. Brel Myszków, 4. Gmina Mykanów, 5. Guardian, 6. Centralna Szkoła PSP, 7. Senior, 8. Sportowiec. Do II ligi spadł Lotnik Kościelec. Awans do I ligi wywalczył Bud Mar AZS WSZ.

II liga: 1. Bud Mar AZS WSZ, 2. Garmond, Jessy, 4. Multimetal, 5. Gmina Poczesna, 6. AZS juniorzy, 7. NTN, 8. Gmina Mykanów II, 9. Temida, 10. Kameleon, 11. Mustaf. Drużyna Delic-Polu nie została sklasyfikowana.

Skład Coca Coli: Piotr Owczarek, Marcin Tarka, Przemysław Masio, Paweł Tomaszewski, Mariusz Pochopień, Krzysztof Stemplewski, Marcin Ulman, Jacek Owczarek, Roman Bajor, Paweł Kapica, Fabian Matyja, Jacek Tomza. Trener Krzysztof Kuzak.

Liga Miejska: Mariusz Krawczyk, Jakub Kuziorowicz, Przemysław Jączyk, Rafał Nowak, Grzegorz Kaczmarzyk, Rafał Pośpiech, Marek Stępniak, Bartosz Matuszczak, Jacek Kowalczyk, Piotr Stachura.

Do rozegrania w ALS-ie pozostał tylko jeden mecz: baraż o I ligę. W pierwszym meczu wygrał Garmond 2:1, ale w drugim triumfowali już zawodnicy Politechniki Częstochowskiej, którzy wygrali 2:0. Dlatego zespoły wyjdą w środę po raz trzeci na parkiet.

Jubileuszowy sezon

Kończący się sezon Amatorskiej Ligi Siatkówki był wyjątkowy. Organizatorzy rozgrywek - Częstochowski Związek TKKF z prezesem Jerzym Kowalskim oraz Klub Rekreacyjno-Sportowy TKKF Sportowiec, w najbliższy piątek obchodzić będą jubileusz 25-lecia ALS-u. W tegorocznych rozgrywkach zgłoszone były 22 drużyny. Dziesięć grało w I lidze, a na zapleczu o dwie więcej. Zespoły od października rozegrały ponad 240 spotkań. Mecze cieszyły się dużym zainteresowaniem zawodników i kibiców. Na parkietach wystąpiło ponad 230 siatkarzy amatorów. Nad prawie wszystkimi meczami czuwał sędzia główny Tadeusz Śpiewak.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.