Mówi Jakub Cieciura

Jacek Bednarczyk: Udał się Radomiakowi rewanż z Górnikiem Polkowice.

Jakub Cieciura: Było to dla nas bardzo trudne spotkanie. Szkoda niewykorzystanych sytuacji. Dwa razy gości od utraty bramki uchroniły poprzeczki. Gdyby one "weszły", byłoby to znakomite przypieczętowanie sukcesu.

Nie brakowało w tym meczu trudnych chwil?

- Goście w drugiej części gry osiągnęli przewagę i przytrzymali nas trochę na naszej połowie. Cieszę się, że potrafiliśmy mimo to utrzymać korzystny wynik. A przypomnę - w pierwszej rundzie nie zawsze nam się to udawało.

Co powiesz o grze Radomiaka?

- Widać, że zespół nie jest jeszcze zgrany. Bardzo mało trenowaliśmy w normalnych warunkach, bez śniegu. Liczę na to, że z każdym kolejnym spotkaniem będziemy nie tylko składniej grać, ale również zwyciężać. W meczu z Górnikiem zrobiliśmy pierwszy krok, by utrzymać się w drugiej lidze. Niech komentarzem do całej sytuacji będzie jego końcowy wynik: Radomiak - jeden, Górnik - zero.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.