Bundesliga: polscy skrzydłowi w roli głównej

Krzynówek wypracował na BayArena gola na 1:0, dogrywając piłkę z rzutu wolnego do 20-letniego Norwega Callsena-Brackera, który zdobył pierwszego gola w Bundeslidze. Z podania Smolarka padł gol dający Borussii Dortmund sensacyjne zwycięstwo z HSV. Wprawdzie hamburczycy od ośmiu lat nie potrafią pokonać na własnym stadionie sześciokrotnych mistrzów Niemiec, a pięć z ostatnich sześciu meczów przegrali (z żadną inną drużyną nie mają takiego fatalnego bilansu), lecz w tym sezonie to HSV walczy o Ligę Mistrzów, głównym zaś celem ich rywali jest utrzymanie w Bundeslidze. W sobotę na AOL-Arena gospodarze prowadzili już 2:1, ale piłkarze Berta van Marwijka doprowadzili do wyrównania. Trzy minuty przed końcem Smolarek dograł prosto na głowę Brazylijczyka Ewerthona, ten ustalił wynik meczu i tradycji stało się zadość.

- W pierwszej połowie dominował chaos i brak organizacji. Ale po przerwie poprosiłem Ebiego Smolarka, żeby zbiegał do środka ataku i to było dobre posunięcie. Jednak wygraliśmy też dzięki świetnej grze w bramce Romana Weidenfellera. Dla mnie to obecnie najlepszy golkiper w Niemczech - mówił trener van Marwijk.

- Co tu dużo mówić, jesteśmy z siebie dumni. To już nasza piąta wygrana w rundzie wiosennej, o jedną więcej niż jesienią. To jest nasza odpowiedź na wiadomość o uniknięciu bankructwa - cieszył się po meczu Sebastian Kehl, który wystąpił w roli kapitana pod nieobecność Christiana Woernsa.

Widmo bankructwa odsunęło się od Borussii, gdy w ubiegłym tygodniu firma Molsiris, której klub sprzedał Westfalenstadion i leasinguje go od niej za 15 mln euro rocznie, zgodziła się nie pobierać opłat przez dwa lata. Dzięki temu klub otrzyma na kolejny sezon licencję. To wspaniała wiadomość dla fanów. Wraz z nią pojawiła się jednak i zła - w ramach redukcji kosztów Borussię czeka wyprzedaż zawodników. W lecie klub planuje sprzedaż aż dziewięciu kluczowych zawodników, którzy mają najwyższe pensje, takich jak Jan Koller, Ewerthon, Evanilson i Tomas Rosicky. Spekuluje się, że Czech może trafić do Valencii lub londyńskiego Tottenhamu.

BAYER LEVERKUSEN - KAISERSLAUTERN 2:0 (1:0): Callsen-Bracker (13.), Woronin (46.)

BAYERN MONACHIUM - HANSA ROSTOCK 3:1 (1:1): Lucio (41.), Pizarro (65.), Ballack (89., karny) - Moehrle (16.)

BOCHUM - WOLFSBURG 5:1 (4:0): Edu (15., 38.), Wosz (24.), Lokvenc (39.), Madsen (57.) - Petrow (73.)

HSV - BORUSSIA DORTMUND 2:3 (1:1): Benjamin (30.), Beinlich (57.) - Rosicky (10.), Ricken (61.), Ewerthon (87.)

HANNOVER 96 - BORUSSIA MOENCHENGLADBACH 2:1 (0:1): Stajner (59.), Bergantin (73.) - Sverkos (32.)

HERTHA BERLIN - ARMINIA BIELEFELD 3:0 (1:0): Marx (29., 56.), Basturk (90.+1)

1.FC NUERNBERG - WERDER BREMA 1:2 (0:2): Kiessling (69.) - Klasnic (22., 45.)

FSV MAINZ - SCHALKE 04 GELSENKIRCHEN 2:1 (1:0): Gerber (1.), Thurk (79.) - Lincoln (70., karny)

VFB STUTTGART - SC FREIBURG 1:0 (1:0): Babbel (20.)

Najskuteczniejsi

21

Marek Mintal (Nuernberg)

15

Delron Buckley (Arminia)

Grali Polacy

Jacek Krzynówek (Bayer) - 90 min w wygranym meczu (2:0) z Kaiserslautern, wypracował bramkę Callsena-Brackera w 13. min

Kamil Kosowski (Kaiserslautern) - do 77. min w przegranym (0:2) meczu z Bayerem

Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund) - grał 89 minut w wygranym (3:2) meczu z Hamburgiem. W 87. min asystował przy zwycięskiej bramce Ewerthona. Zszedł w 89. min zmieniony przez Bergdölmo

Dariusz Żuraw (Hannover 96) - grał 90 min w wygranym (2:1) meczu z Borussią Moenchengladbach

Bartosz Bosacki (Nuernberg) - grał 90 min w przegranym (1:2) meczu z Werderem Brema