W dwudniowych zawodach wystartowała ponad setka uczestników. Mieli do dyspozycji sześć boisk, dzięki czemu turniej przebiegał szybko i bez większych zakłóceń. Ale czym bliżej końca rywalizacji, tym bardziej z zawodników wychodziło zmęczenie. W niedzielę kilku graczy odsypiało na materacach trudy rywalizacji.
Turniej pań open pewnie wygrała Dorota Grzejda. W mistrzostwach Polski miała pecha, bo już w pierwszej rundzie trafiła na późniejszą złotą medalistkę i po wyrównanym meczu przegrała. W szczecińskim turnieju należała do faworytek i nie zawiodła. Wygrywała szybko, demonstrując świetną technikę.
- Bez techniki w badmintonie nic się nie wygra. To nie jest sport dla zawodników siłowych - podkreślał jeden z uczestników.
Emocji w rywalizacji pań doczekaliśmy się w grach amatorek. Żadna nie chciała spasować. Basia Maciocha i Marta Jankowska na boisku spędziły blisko godzinę i był to jeden z rekordów Babolat Cup 2005. Wygrała Maciocha 10:12, 12:10, 14:12. Zwyciężczyni była wyczerpana, ale zdołała jeszcze wygrać półfinał. W tym zabrakło jej sił i skończyła udział na drugim miejscu. Ale i tak jest najlepszy wynik szczecińskich badmintonistów (zawodowców lub amatorów) w turnieju.
Wyniki turnieju głównego (zwycięzcy). Kobiety open: 1. Grzejdak Dorota (Masovia Płock). Mężczyźni open: 1. Rafał Kasprów (AZS AGH Kraków). Mężczyźni 30-40 lat: 1. Sławomir Knap (Warszawa). Mężczyźni 40-50 lat: 1. Piotr Łuszkiewicz (Piast Słupsk). Mężczyźni plus 50 lat: 1. Jacek Szafrański (Warszawa). Mikst: 1. Marcin Puciato - Izabela Białek (AZS Koszalin/Choszczno). Debel open: 1. Adam Cimosz - Rafał Kasprów (Chojnik/AZS AGH Kraków). Debel plus 40 lat: 1. Piotr Łuszkiewicz - Mariusz Szmoniewski (Słupsk/Warszawa). Turnieje dla amatorów. Kobiety: 1. Marta Kamińska (Koszalin). Mężczyźni open: 1. Andrzej Żarski (Koszalin). Mężczyźni powyżej 40 lat: 1. Kajetan Tarnowski (Choszczno). Netto Media Cup - mistrzostwa Szczecina dziennikarzy: 1. Marek Gilewski (TVP Szczecin).
