Przed Halowymi Mistrzostwami Europy w lekkiej atletyce

dk 01.03.2005 00:00

LEKKA ATLETYKA. Skoczek wzwyż Michał Bieniek z AZS AWF Wrocław to największa nadzieja na sukces dolnośląskiej lekkiej atletyki w rozpoczynających się w piątek Halowych Mistrzostwach Europy w Madrycie

- Michała stać na niespodziankę, kto wie, czy nawet nie na medal - zapowiada prezes Dolnośląskiego Związku Lekkiej Atletyki Urszula Włodarczyk.

21-letni zawodnik AZS AWF Wrocław jest aktualnym halowym mistrzem Polski. Podczas lutowych zawodów w Spale pokonał wysokość 2,30 cm. - Jeśli powtórzy ten wynik, na pewno będzie wysoko w klasyfikacji. Rezultat 2,32 już powinien dać mu medal. Michała stać na to. Jest teraz w wysokiej formie - ocenia Włodarczyk.

Prezes DZLA liczy także na dobry start Małgorzaty Pskit oraz Marty Chrust, które pobiegną w sztafecie 4 x 400 metrów. Ta pierwsza zawodniczka (pobiegnie także w biegu indywidualnym na 400 m) brała udział w biegu sztafetowym podczas igrzysk olimpijskich w Atenach, a w 2003 roku zdobyła brązowy medal w sztafecie podczas mistrzostw Europy w Monachium. Z tamtego składu tylko Pskit wystąpi w Madrycie. Grażyna Prokopek oraz Anna Jesień zrezygnowały z występów w sezonie zimowym, z kolei Zuzanna Radecka leczy kontuzję.

- Być może sztafeta jest nieco osłabiona, ale to nie oznacza, że nie ma szans na medal. W halowych mistrzostwach startuje zwykle mniej zespołów i trzeba pamiętać, że rywalizują tylko ekipy z Europy, a nie z całego świata - mówi Włodarczyk

Niespodziankę może sprawić także nasza męska sztafeta 4 x 400 metrów. - Mało osób na nich liczy, ale oni już nieraz pokazali, że stać ich na dobry wynik - mówi Włodarczyk.

W jej pięcioosobowym składzie jest aż czterech wrocławian, w tym dwóch byłych halowych mistrzów świata z 2001 roku - Robert Maćkowiak oraz Piotr Rysiukiewicz, a także Marcin Marciniszyn (wszyscy ze Śląska Wrocław) oraz Paweł Ptak z AZS AWF Wrocław. Ten ostatni ma jednak małe szanse na zakwalifikowanie się do pierwszej czwórki sztafety, bo do Madrytu jadą także Piotr Klimczak oraz Artur Gąsiewski, którzy mają więcej doświadczenia w biegach sztafetowych od 22-letniego wrocławianina. W kadrze na Halowe Mistrzostwa Europy w Madrycie zabraknie natomiast zawodniczki skoku wzwyż Anny Ksok. Wrocławianka, była wicemistrzyni świata juniorek, ostatnio skacze bardzo słabo. Podczas zawodów w Spale uzyskała wysokość zaledwie 182 cm. To aż o 12 cm mniej od wymaganego minimum uprawniającego do startu w Madrycie.