Piłkarki ręczne przed play-off

Piłka ręczna. Ekstraklasa kobiet. Na kolejkę przed zakończeniem rundy zasadniczej znana jest większość par play-off. Lublinianki mogą być zadowolone z czekającej je drogi do finału

Jest bardzo prawdopodobne, że ostatnia kolejka nic już nie zmieni w kolejności ośmiu pierwszych zespołów. Dlatego na podstawie aktualnej tabeli można prognozować przebieg decydującej fazy walki o mistrzostwo Polski.

Teoretycznie jest jeszcze możliwych kilka zmian. Siódme obecnie Zagłębie Lubin może wyprzedzić Łącznościowca Szczecin, czwarty Vitaral Jelfa Jelenia Góra może wskoczyć na trzecie miejsce przed Natę AZS AWiS Gdańsk i wreszcie EB Start Elbląg może odzyskać pierwsze miejsce, jeśli zrówna się z SPR Lublin (do którego traci jeden punkt). Jednak wszystkie te zmiany są bardzo mało prawdopodobne. Zagłębie ma już zagwarantowane dwa punkty za walkower z przewidzianego w terminarzu meczu z Gościbią Sułkowice, ale do awansu na szóste miejsce potrzebna byłaby porażka Łącznościowca we własnej hali z AZS Politechnika Koszalińska - mało realne.

Dwie pozostałe zmiany mają jeden warunek - Vitaral musiałby wygrać w Lublinie. Wtedy przy porażce w Gdańsku Naty z Piotrcovią (!) zespół z Jeleniej Góry wskoczyłby na trzecie miejsce. Nasze szczypiornistki z kolei porażka z Vitaralem zepchnęłaby na drugie miejsce, o ile Start Elbląg wywiezie z Gliwic co najmniej remis. Wszyscy wierzymy, że SPR nie pozwoli sobie odebrać pierwszej pozycji i pokona Vitaral.

Najprawdopodobniej więc w pierwszej rundzie play-off nasze zawodniczki spotkają się z ósmą w tabeli Zgodą Bielszowice. Trener SPR Edward Jankowski nie jest tym zmartwiony. - W ostatnich latach mieliśmy ze Zgodą spore kłopoty w jej hali, ale w tym sezonie to przełamaliśmy i wygraliśmy także u niej - mówi lubelski szkoleniowiec. Lublinianki pokonały Zgodę jesienią w Lublinie 33:27, a w rundzie rewanżowej w Rudzie Śląskiej 24:22.

Po szczęśliwym przebrnięciu tej przeszkody SPR spotkałby się w półfinale z lepszym z zespołów z miejsc czwartego i piątego - Vitaralem lub Sośnicą Gliwice. Niezależnie od tego, kto to będzie, lublinianki można uważać za faworytki i widzieć je w finale.

Więcej niewiadomych jest w drugiej połowie "drabinki" play-off. Walczyć tam będą pary: Start Elbląg - Zagłębie Lubin i Nata - Łącznościowiec. Prawdopodobny wydaje się półfinał Start - Nata, ale łatwiej tu będzie o niespodzianki.

Jeśli SPR przystąpi do fazy play-off z pierwszego miejsca, to na każdym etapie będzie uprzywilejowany rozgrywaniem decydujących meczów u siebie. W ćwierćfinale i półfinale gra się do dwóch wygranych, a w finale do trzech wygranych spotkań.

Pierwsza runda play-off zaczyna się 2 kwietnia.

Program ostatnie kolejki rundy zasadniczej:

Sośnica Gliwice - EB Start Elbląg

Łącznościowiec Szczecin - AZS Polit. Kosz.

Nata Gdańsk - Piotrcovia Piotrków Tryb.

SPR Lublin - Vitaral Jelfa Jelenia Góra

Zgoda Bielszowice - Pogoń 1922 Żory

Zagłębie Lubin - Gościbia Sułkowice (będzie walkower 10:0 dla Zagłębia)

Aktualna tabela ekstraklasy szczypiornistek

Prawdopodobne pary pierwszej rundy play-off

1-8 SPR - Zgoda

2-7 Start - Zagłębie

3-6 Nata - Łącznościowiec

4-5 Vitaral - Sośnica

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.