Jelfa gra z Zagłębiem

PIŁKA RĘCZNA. Niezależnie od wyniku dzisiejszego meczu derbowego Jelfy z Zagłębiem bardzo możliwe, że oba zespoły spotkają się już w pierwszej rundzie play off

- Przed sezonem stawialiśmy sobie dużo ostrożniejszy plan. Mieliśmy walczyć o miejsce w ósemce. To Jelfa zapowiadała walkę o mistrzostwo Polski - przypomina trenerka Zagłębia Bożena Karkut. - Tymczasem przed sobotnim meczem to nad Jelfą ciąży presja. Przegrana może dla nich oznaczać spadek z pierwszej czwórki. W przypadku naszej wygranej - i przy korzystnych dla nas wynikach Sośnicy i Łącznościowca - może się okazać, że to my przystąpimy do play off z czwartego miejsca w tabeli.

Jeżeli taki scenariusz się spełni - bardzo możliwe, że Zagłębie spotka się w pierwszej rundzie play off z piątą Jelfą. Sobotnia wygrana Jelfy sprawi, że drużyny zamienią się jedynie miejscami w tabeli, a w play off i tak zagrają ze sobą. - Nie widziałbym problemu, gdybyśmy w pierwszej fazie play off trafili na Zagłębie - komentuje trener Jelfy Roman Jezierski.

To jego podopieczne będą faworytkami sobotniego pojedynku. Jeleniogórzanki są na fali. Jelfa przegrała co prawda w ostatniej kolejce ligowej ze Zgodą Ruda Śląska, jednak w ostatni weekend zapewniła sobie udział w ćwierćfinale Challenge Cup.

Sobotnie spotkanie rozegrane zostanie o godzinie 17 w hali przy ul. Złotniczej.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.