I liga piłkarzy ręcznych

Kolejne zwycięstwo SPR Końskie i zaskakująca porażka Wisły Sandomierz w Białej Podlaskiej. To najważniejsze wydarzenia 13. kolejki w I lidze szczypiornistów. Po wygranej Wisły Puławy w Zawierciu wiadomo, że to ta drużyna będzie głównym rywalem konecczan w walce o powrót do ekstraklasy

SPR Końskie - AZS Politechnika Radomska 36:29

Końskie: Smagór 2, Ratuszniak - Matyjasik 10, R. Napierała 6 (3), Kutwin 5, T. Napierała 4, Bąk 3, Karbownik 2, Deszczyński 1, Smołuch 1, Skiba 1, Piotr Swat 1, Byczkowski

Gospodarze nie mieli problemów z pokonaniem radomian. Prowadzili od początku do końca, a spotkanie rozstrzygnęli już po kilkunastu minutach. Objęli prowadzenie 5:1, a potem cały czas zwiększali przewagę. Pięć minut przed przerwą mieli już dwanaście bramek przewagi, dzięki czemu w drugiej połowie trener Wojciech Jasnos dał pograć wszystkim zawodnikom z ławki rezerwowych. Przewagę SPR udokumentował między innymi bramkarz Paweł Smagór, który aż dwa razy zdobył gole rzutami przez całe boisko spod własnej bramki. Nie miało też znaczenia, że rozgrywający SPR Tomasz Napierała przez ostatnie dni w ogóle nie trenował z zespołem, ani nawet nie miał kontaktu z piłką ręczną, bo... był na obozie narciarskim z uczelni. Nie przeszkodziło mu to zdobyć 100. bramki w tym sezonie.

AZS AWF Biała Podlaska - Wisła Sandomierz 33:31 (14:17)

Wisła: Stolarski - Ogrodnik 12, Krupa 5, Cupryś 4, Dusak 3, Marzec 2, Węgrzynowski 2, Kutek 2, Kuroś 1, Rędzio

- Jeśli wygramy z AZS, będziemy blisko utrzymania w pierwszej lidze - mówił Marcin Marzec, grający trener Wisły Sandomierz przed sobotnim pojedynkiem w Białej Podlaskiej. Niestety, jego zespół na spokój w lidze musi jeszcze popracować. Wisła, choć prowadziła już pięcioma bramkami, to zeszła z boiska pokonana. Jeszcze 12. minut przed końcem było 27:22 dla gości, a w 55. 30:28. Od tej pory akademicy zdobyli pięć goli z rzędu i wygrali pierwszy raz po dziewięciu kolejnych porażkach.

Vive II Kielce - MTS Chrzanów 37:24 (14:11)

Vive II: Bystram, Kuczyński - Janyst 9, Mróz 8, M. Kubiec 6, Jeżewski 4, Mochocki 4, Podsiadło 3, Juszczyk 2, Sadowski 1, Płodzik, Trojanowski, Adamczyk, Gawęcki.

Mecz był wyrównany tylko do przerwy. Potem gospodarze znacznie poprawili grę w obronie, wyprowadzali kontry które skrzydłowi skutecznie kończyli. Podopieczni Tomasza Strząbały nie pozwalali gościom na uruchomienie ich najsilniejszej broni, kontrataku. Po swojej akcji kielczanie szybko wracali do obrony, a w ataku pozycyjnym gracze MTS mieli problemy ze zdobywaniem goli.

W sobotę SPR wyjeżdża do Chrzanowa na mecz z MTS, rezerwy Vive grają w Mielcu ze Stalą, a Wisła Sandomierz podejmuje Viret Zawiercie.

Pozostałe mecze 13. kolejki:

Viret Huta Zawiercie - Wisła-Azoty Puławy 21:22, Bocheński KS - BRW Stal Mielec 30:30, ASPR Zawadzkie - Pabiks Pabianice 30:24

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.