- Jakub w poniedziałek pojechał do Krakowa i trenował z pierwszą drużyną - mówi Edward Flis z Włodara. - Z tego, co wiem, to spodobał się Wernerowi Liczce. Dzwonił do mnie dyrektor Wisły Grzegorz Mielcarski i poinformował, że chcą zabrać Błaszczykowskiego na Cypr. Wyraziliśmy na to zgodę.
Błaszczykowski trafił do Wisły najpewniej dzięki kontaktom swojego wujka - Jerzego Brzęczka, który z Mielcarskim grał w reprezentacji Polski. Czy ma szanse, aby przebić się do szerokiej kadry Wisły? Może zdarzyć się tak, że krakowianie wykupią jego kartę i wypożyczą do innego klubu, gdzie będzie się ogrywał. Ale już sam fakt, że Liczka zwrócił na częstochowianina uwagę, ma swoją wymowę.
- Zdecydowałem się wziąć na zgrupowanie dziewiętnastolatka Jakuba Błaszczykowskiego, który trenuje z nami od dwóch dni - przyznał trener Liczka. - Jest ambitny, dynamiczny, agresywny i dobrze wyszkolony technicznie. To jest zawodnik perspektywiczny i będę się mu przyglądał.
Kto uzupełni lukę w składzie Włodara? Być może Łukasz Krzynówek - brat gwiazdy Bayeru Leverkusen - Jacka. Lewy pomocnik ma przyjść do KS-u razem z Tomaszem Skalskim z SMS-u Łódź. Drużynę wzmocni również doświadczony stoper Dariusz Podolski. Cała trójka wystąpiła w czwartek w wygranym przez Włodar 2:0 sparingu z Zielonymi Żarki.