Dalin, podobnie jak Stal, ma na koncie cztery wygrane pojedynki. W sobotę komuś z tej dwójki uda się zwiększyć przewagę nad pozostałymi konkurentami walczącymi o przetrwanie w najwyższej klasie rozgrywkowej: Gedanią i Muszynianką.
- Musimy po raz drugi w tym sezonie pokonać Dalin. Zespół trenuje, jak to robił do tej pory, wszystkie dziewczyny są w pełni sił - mówi Jerzy Matlak, trener mielczanek.
Myśleniczanki będą chciały wziąć rewanż za niepowodzenie w Mielcu (Stal pokonała Dalin 3:2) i ostatni przegrany mecz w Muszynie (2:3). O tym, że Dalin jest groźny w swojej hali, przekonały się Winiary Kalisz, przegrywając w Myślenicach 2:3. Te same Winiary przed tygodniem zdeklasowały w Mielcu Stal.
Muszynianka gra w Poznaniu z AZS-em AWF-em.