Po zajściach przed meczem Arsenal - MU

Angielska Federacja Piłkarska (FA) nie podejmie żadnych działań w celu wyjaśnienia zajść sprzed wtorkowego meczu Arsenalu Londyn z Manchesterem United. W tunelu prowadzącym z szatni na boisku starli się Roy Keane i Patrick Vieira.

Telewizyjne kamery zarejestrowały moment, gdy Keane (kapitan Manchesteru) podchodzi do pomocnika Arsenalu. - Nie wyglądasz na miłego chłopca - powiedział Keane do Vieiry, co rozpoczęło zamieszanie i serię wyzwisk z obu stron. Interweniował sędzia meczu Graham Poll, który potem sporządził na ten temat raport.

- Sędzia Poll zapewnił, że jest zadowolony z rozwiązania sprawy. Wkroczył do akcji w odpowiednim czasie i nie uważa, że FA powinna wyciągnąć z tych wydarzeń jakiekolwiek konsekwencje - napisano w oświadczeniu FA.

Na boisku Manchester wygrał 4:2 i wyprzedził Arsenal awansując na drugie miejsce w tabeli. Prowadzi Chelsea - osiem punktów przewagi nad MU, ale londyńczycy rozegrali o jeden mecz mniej.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.