W piątek w siedzibie Radia Gdańsk odbył się uroczysty finał plebiscytu "Gazety", podczas którego poznaliśmy Trójmiejskie Gwiazdy Sportu. Czytelnicy mieli duże pole do popisu, bo miniony rok był bardzo udany dla sportowców z Pomorza. W plebiscycie nie było niespodzianek.
Gwiazdą numer 1 została florecistka Sylwia Gruchała, która wyprzedziła tyczkarkę Annę Rogowską. Obie zawodniczki zdobyły brązowe medale na igrzyskach olimpijskich w Atenach. Trzeci był piłkarz Prokomu Arka Gdynia Robert Dymkowski, który w czerwcu strzelił dwie bramki Śląskowi Wrocław, dzięki czemu w Trójmieście nadal jest II liga.
Czytelnicy zadecydowali, że najwięcej emocji jest na meczach koszykarzy Prokomu Trefl Sopot, którzy zostali wybrani na drużynę roku. Prokom zdobył w 2004 roku pierwsze w historii mistrzostwo Polski, a teraz dostarcza niezapomnianych emocji w meczach Euroligi. Tuż za nimi znalazły się drugie w Europie koszykarki Lotosu Gdynia, a trzecie miejsce przypadło piłkarzom Prokomu Arka Gdynia, którzy wiosną powinni atakować ekstraklasę.
Trenerem roku został szkoleniowiec Lotosu Krzysztof Koziorowicz. Drugie miejsce przypadło trenerowi florecistek Tadeuszowi Pagińskiemu, a trzeci był Eugeniusz Kijewski z Prokomu.
Szczegółową relację z finału "Trójmiejskich Gwiazd Sportu" zamieścimy w poniedziałkowej "Gazecie Sport"