Od kilku lat w styczniu mijał termin zgłaszania zawodników do rozgrywek. Ten dobry pomysł został zarzucony, gdyż kluby chciały mieć możliwość manewru jeszcze dłużej. Dlatego dopiero od 1 do 28 lutego otwiera się ostatnie w tym sezonie okienko transferowe. Szum przeciągu przy uchylaniu tego okna słychać już teraz.
Wzmocnień szukać będą niemal wszyscy, choć w niektórych klubach chyba nie starczy na to pieniędzy. Deichmann i Anwil mogą pozostać w obecnych składach, choć obu klubom przydałyby się zmiany. Zdziwiony byłbym inwestycjami w Gipsarze i Polpharmie. Prokom już ma swoich nowych graczy (Mariusz Bacik, Joe McNaull). Na razie występują tylko w Eurolidze, ale ponoć mistrzowie szykują się jeszcze na nowego centra. Polonii potrzeba środkowego, ale co najważniejsze kontrakt podpisał już Jeff Nordgaard. Kolejną rewolucję szykują w Astorii, na dołączeniu od składu Adriana Małeckiego się nie skończy. Na pewno kogoś będą chcieli dorzucić w Noteci i Czarnych (Paul Reed nie zagrał w ostatnim meczu ani minuty z powodu... niechęci do niego trenera), a być może także w Wiśle, choć pieniędzy tam mało. Dwóch znanych zawodników (Sebastian Machowski grywał w kadrze Niemiec, a Maris Laksa na Łotwie i w NCAA) mają na próbę w Turowie. W Koszalinie po rozgromieniu Polonii na pewno myślą, czy warto zmieniać coś w składzie właśnie teraz.
Na wniosek klubów władze ligi pozwoliły przed 1 lutego wypróbować nowych zawodników w Pucharze EBL. Dlatego już teraz mogą zadebiutować Małecki i Nordgaard. Zwłaszcza na grę tego pierwszego czekam z niecierpliwością. Takich zawodników jak on - grających efektownie i z talentem - brakowało ostatnio w naszej lidze, Witaj z powrotem, Adrianie.
Moje piątki
Od tygodnia trwa głosowanie na stronie internetowej Era Basket Ligi (www.ebl.pl), w którym kibice wybierają pierwsze piątki do Meczu Gwiazd EBL (29 stycznia w Pruszkowie). Dobrym pomysłem jest też głosowanie na uczestników konkursu wsadów - w końcu to kibice wiedzą najlepiej, które akcje są najbardziej efektowne.
Liga ogłasza co trzy dni aktualny stan głosowania. Gdyby zakończyło się ono w poniedziałek, w pierwszych piątkach wyszliby Pacesas, Elliott, Jagodnik, Masiulis i Hill (Północ) oraz Swanson, Watson, Ignerski, Hyży i Randle (Południe). Niewiele głosów brakuje do piątek Millerowi, Taylorowi, nieco więcej Skibniewskiemu i Witce.
"Gazeta" też oddała swój głos. Moja propozycja jest nieco inna niż aktualne wyniki. Piątkę Północy tworzą Tomas Pacesas (najlepszy podający ligi) i Eric Elliott (dobry sezon), Goran Jagodnik (równa gra) i Otis Hill (MVP pierwszej części sezonu) oraz niedoceniony przez kibiców George Reese jako symbol dobrze grającej na razie Polpharmy Starogard. W składzie Południa obok Dante Swansona (serce Anwilu) i Michała Ignerskiego (spory postęp) widzę jeszcze Branduna Hughesa (Turów gra solidnie, Hughes coraz lepiej), Michaela Ansleya (dopiero od weekendu w głosowaniu) i Wojciecha Żurawskiego, jedynego z centrów Południa, na którego zawsze można liczyć.
W konkursie wsadów moimi faworytami są Ignerski, Seid Hajrić z Anwilu, Aivaras Kiausas z Deichmanna oraz Dante Swanson z Anwilu, jeśli ciężkie treningi u Andreja Urlepa nie zniechęciły go do skakania, lub Branduna Hughesa, choć jego dynamika trochę ostatnio spadła. To byłby ciekawy konkurs!
Tydzień w skrócie
W TERMINARZU. 13. kolejka (sobota): Czarni Słupsk - Polonia-Warbud Warszawa. Po porażkach obu zespołów w ostatnim tygodniu (Czarni w Ostrowie, Polonia w Koszalinie) zwycięstwo w takim meczu jest koniecznością. Czy z wielkimi dziurami w składzie (zatrudniony właśnie Jeff Nordgaard może grać dopiero w lutym) zwycięstwo Polonii w Słupsku jest możliwe? Typ "Gazety": Czarni. Pozostałe mecze: Deichmann-Śląsk Wrocław - Astoria Bydgoszcz (typ: Deichmann), Anwil Włocławek - Gipsar-Stal Ostrów (Anwil), Noteć Inowrocław - AZS-Gaz Ziemny Koszalin (AZS), Prokom-Trefl Sopot - Platinum-Wisła Kraków (Prokom), Polpharma Starogard - Turów Zgorzelec (Polpharma).
W TELEWIZJI. Sobota, 13.30, TVP 3, Polpharma Starogard - Turów Zgorzelec. Środa, 18.55, Canal+ Sport, Prokom-Trefl Sopot - Olympiakos Pireus (Euroliga).
KONIEC SERII WATSONA. W ostatniej minucie meczu Turów - Deichmann zakończyła się seria celnych rzutów wolnych od początku sezonu w wykonaniu Michaela Watsona. Po 19 trafieniach w końcu spudłował. Ciągle jeszcze kibicujemy za to ligowemu debiutantowi Tomaszowi Zabłockiemu z Turowa, który w tym samym meczu trafił dwa kolejne wolne i od początku sezonu ma już ich 16 bez pudła.
LIDERZY EBL. Punkty (obcokrajowcy): 22,2 - Hill (Polonia), 21,6 - Ansley (Unia), 19,9 - Brown (Noteć). Polacy: 15,2 - Elliott (Polonia), 14,6 - Hyży (Deichmann), 14,4 - Frank (Czarni). Zbiórki: 8,3 - Grudziński (Czarni), 8,2 - Lalić (Gipsar), 7,8 - Brown (Noteć). Asysty: 5,8 - Pacesas (Prokom), 5,4 - Zdravković (AZS), 4,9 - Szubarga (Noteć). Bloki: 1,50 - Wójcik (Prokom), 1,10 - Masiulis (Prokom), 1,08 - Hill (Polonia) i Wilangowski (Astoria). Przechwyty: 3,00 - Mollinari (Turów), 2,83 - Thomas (Polpharma), 2,58 - Swanson (Astoria). Straty: 3,42 - Zdravković (AZS), 3,00 - Watson (Deichmann), 2,92 - Dobie (AZS). Z gry (w proc.): 75,6 - Jamison (Prokom), 72,2 - Dryja (Astoria), 68,9 - Hill (Polonia). Za trzy (w proc.): 56,7 - Maskoliunas (Prokom), 46,7 - Miller (Prokom), 46,0 - Rudzitis (Gipsar). Wolne: 16/16 - Zabłocki (Turów), 20/21 - Watson (Deichmann), 15/16 - Parzeński (Gipsar).
