W sobotę tradycyjny noworoczny trening piłkarzy Cracovii

W sobotnie południe "Pasy", wreszcie jako pierwszoligowiec, powitają Nowy Rok na tradycyjnym treningu. Kto strzeli pierwszą bramkę w 2005 r.?

Dla niektórych piłkarzy Cracovii trening noworoczny to pierwsze takie przeżycie. - Koledzy opowiadali, że to coś niesamowitego, szampan, tysiące kibiców. Już nie mogę się doczekać - cieszy się Paweł Drumlak, który wiosną zasilił drużynę "Pasów".

Trening noworoczny przy ul. Kałuży ma bardzo, bardzo długą tradycję. Według legendy narodziła się ona w 1923 r., kiedy wyśmienity obrońca Ludwik Gintel wracał z kolegami z hucznej zabawy sylwestrowej. A że humory im dopisywały, postanowili wstąpić na swoje boisko i pobiegać za piłką.

Tradycyjna noworoczna impreza AD 2005 rozpocznie się meczem zawodników, głównie pierwszego zespołu, podzielonych na dwie drużyny. Z powodu drobnych urazów nie zagrają Kazimierz Węgrzyn, Marcin Dudziński i Marcin Cabaj. Nie zobaczymy też Karola Piątka, który przebywa poza Krakowem. Zagra natomiast najnowszy nabytek "Pasów" - Tomasz Moskała.

- Po meczu wypijemy lampkę szampana z każdym z kibiców, będą życzenia, a potem "rodzinny" obiad w restauracji CK Browar - zapowiada trener Wojciech Stawowy. Fundatorem szampana jest Grupa 100. Będzie też kefir noworoczny dla tych, którzy nieco przeszarżowali z szampanem w sylwestrową noc. Jeśli spadnie śnieg, dojdzie do bitwy na śnieżki kibiców z piłkarzami.

Przed rokiem noworoczny mecz zakończył się zwycięstwem pierwszego zespołu 6:3, a inaugurującą bramkę w 2004 r. zdobył Marcin Bojarski, dla którego był to pierwszy taki mecz w barwach "Pasów".

Tymczasem w Cracovii trwa już noworoczna gorączka. - Każdy kończy przygotowywać to, co do niego należy. My, jako trenerzy, doglądamy planu przygotowań, który po powrocie z Rzymu zaczniemy realizować - mówi Stawowy. Podróż do Watykanu rozpoczną "Pasy" w najbliższy poniedziałek. Tam na prywatnej audiencji przyjmie ich Papież. Cracovia wciąż prowadzi rozmowy transferowe z 23-letnim pomocnikiem Szczakowianki Jaworzno Maciejem Iwańskim. - To nieprawda, że Iwański jest już w Zagłębiu Lubin. Sprawa jest jeszcze otwarta - wyjaśnia Stawowy.

Natomiast 16 stycznia odbędzie się trzeci już Turniej Halowy o Wielki Puchar Grupy 100 im. dr. Józefa Kality. Wystąpią: Korona Kielce, GKS Tychy, GKS Katowice, Piast Gliwice, Podbeskidzie Bielsko-Biała i Cracovia, gospodarz turnieju i obrońca tytułu.

Copyright © Agora SA