BOKS ZAWODOWY. W Chicago czekają na Cygana

Od wtorku zaczynam treningi tak by na 21 stycznia być gotów do walki - mówi Dawid Cygan Kostecki, młodzieżowy mistrz świata w wadze półciężkiej federacji WBC. Cygan w styczniu ma zaprezentować się kibicom amerykańskim podczas gali w Chicago

Chicagowski promotor Michael Falcione był w Rzeszowie 19 grudnia kiedy Dawid Kostecki obronił tytuł mistrzowski w 10-rundowej walce z Amerykaninem Dhafirem Smithem i bardzo dobrze ocenia rzeszowskiego boksera warszawskiej grupy Hammer Knockout Promotion. - Zobaczyłem Dawida w akcji i uważam, że przed nim jest wielka przyszłość. Ma zupełnie realne szanse dokonać tego co nie udało się jeszcze żadnemu polskiemu bokserowi: wywalczyć mistrzostwo świata na ringu w USA - mówił Falcione.

Przygotowania do chicagowskiej gali trwają już od kilku tygodni. Hitz Boxing, którego reprezentuje Falcione już drukuje plakaty zapowiadające przyjazd do USA Dawida Cygana Kosteckiego i Krzysztofa Diablo Włodarczyka mistrza świata w wadze junior ciężkiej federacji WBF. Tymczasem Dawid Kostecki rozchorował się po ostatniej gali w Rzeszowie. Jeszcze w ostatni piątek miał wątpliwości czy zdoła przygotować formę na 21 stycznia. - Mam dolegliwości żołądkowe i jestem bardzo przeziębiony - mówił. Jednak na szczęście już w poniedziałek czuł się znacznie lepiej. - W poniedziałek wieczorem spróbuję trochę pobiegać, a od wtorku rozpocząć cięższe treningi. Czasu nie ma zbyt wiele. To będzie moja czwarta walka w czasie ostatnich trzech miesięcy - mówi Dawid Kostecki. - Wierzę jednak, że wszystko się uda i zaprezentuję się z najlepszej strony w kolebce zawodowego boksu. Grunt to pozytywne myślenie i praca - dodał Kostecki.

Kontrakt z amerykańskim Hitz Boxing już jest podpisany. - Załatwiliśmy wszystkie formalności. Rywalem Cygana będzie najprawdopodobniej Romero Johnson z USA. Czarnoskóry doświadczony bokser - mówi szef Hammer Knockout Promotion Andrzej Wasilewski.

- Wkrótce współpraca z Andrzejem Wasilewskim nabierze rozpędu. Mamy nadzieję, że po udanych debiutach Włodarczyka i Kosteckiego ściągniemy do Chicago kolejnych pięściarzy ze stajni Hammer Knockout Promotion. Tu będą wszystkie najważniejsze walki, bo Chicago to drugie największe polskie miasto po Warszawie. Naszym celem jest stworzenie w Chicago stolicy polskiego boksu, w której narodzi się mistrz świata - powiedział Super Ekspresowi Michael Falcione.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.