Po pierwszej rundzie akademicy nie mogą się poszczycić zbyt bogatym dorobkiem punktowym. Wygrali tylko dwa z jedenastu spotkań, co pozwoliło im uplasować się na przedostatnim 11. miejscu w ligowej tabeli. Taki stan rzeczy w żaden sposób nie zadowala miejscowych działaczy i dlatego najważniejszym celem w rundzie rewanżowej jest odbicie się od dna i utrzymanie w I lidze. W tej chwili bowiem bialscy szczypiorniści są zagrożeni spadkiem do II ligi.
Po przerwie świątecznej duża część graczy AZS spotka się 4 stycznia, ale po to, by... jeździć na nartach. Większość zawodników to studenci II i III roku IWFiS w Białej Podlaskiej i musi zaliczyć 10-dniowy obóz narciarski w Kluczkowcach w ramach sesji zimowej. Natomiast gracze z I roku zostaną na miejscu. W tej grupie znaleźli się Arkadiusz Olik, Dariusz Kowalski, Łukasz Jezior, Krzysztof Słonicki i Piotr Kot. Zawodnicy ci będą odbywać zajęcia pod okiem trenera Sławomira Bodasińskiego. "Narciarze" zaś otrzymali od szkoleniowca do realizacji indywidualny program treningowy.
Pierwsze wspólne zajęcia drużyny zaplanowano dopiero na 13 stycznia. W okresie przygotowawczym do rundy rewanżowej (początek 5 lutego) akademicy planują rozegranie spotkań kontrolnych. Sparingpartnerami mają być dwa zespoły z Białorusi. W Białej Podlaskiej mają również w planach zorganizowanie w końcu stycznia silnie obsadzonego turnieju. Udział w imprezie mają wziąć zespoły gospodarzy oraz puławskiej Wisły-Azotów, AZS Warszawa, Piotrkowianina Piotrków Trybunalski oraz SPR Końskie.
- Nie udało nam się zwolnić zawodników z wyjazdu w góry. Uczelnia nie wyraziła zgody - mówi kierownik AZS Wojciech Horeglad. Mamy nadzieję, że po powrocie z gór nasi chłopcy wrócą pełni werwy do ciężkiej pracy i skutecznie będą szlifować formę na drugą rundę. Pierwszy mecz rundy rewanżowej gramy w Puławach z Wisłą-Azotami.
