Pierwszy mecz rundy rewanżowej przyszło sułkowiczankom rozgrywać bez kilku czołowych zawodniczek. Bramkarka Alicja Główczak zrezygnowała z gry, a Białorusinki Natalia i Irina Artsomienki trenują z kadrą narodową Białorusi. Mimo to Gościbia mocno dała się we znaki faworyzowanym lubliniankom.
Świetny mecz rozegrały Maria Podoba, Katarzyna Piwowarska-Piechota i Kamila Bartkiewicz. W drużynie lubelskiej prym wiodła Sabina Włodek. Gościbia długo prowadziła równorzędną walkę z rywalkami i dopiero w końcówce, po kilku problematycznych decyzjach sędziów, lublinianki odskoczyły. - Mam żal do arbitrów. Gdyby nie ich postawa, nawet w tym składzie byliśmy w stanie ten mecz wygrać - mówił ze smutkiem trener Piątkowski.
Pozyskaniem sióstr Artsomienek oraz Izabeli Dudy zainteresowanych jest kilka klubów, w tym dzisiejszy rywal sułkowiczanek. - Na razie nie mogę nic konkretnego powiedzieć. Myślę, że w czwartek pewne rzeczy się wyjaśnią - stwierdził trener Gościbi.
Gościbia: Podoba i Piwowarska-Piechota po 6, Bartkiewicz 5, Duda 4, Ślusarz 2, Piątkowska-Łakomy i Postawa po 1.
SPR: Włodek 8, Aleksandrowicz, Silantiewa i Damięcka po 5, D. Malczewska 3, Hipnarowicz 1, Chemicz 1.
Widzów 50.
Pozostałe wyniki: KU AZS Politechnika Koszalin - EB Start Elbląg 33:34, Piotrcovia Piotrków Tryb. - Łącznościowiec Szczecin 24:37, Pogoń 1922 Żory - Zagłębie Lubin 21:28, Sośnica Gliwice - Zgoda Ruda Śląska 23:23, Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Nata AZS AWFiS Gdańsk 32:30