Amica Wronki - Górnik Polkowice 1:1

Amica Wronki miała szansę stać się drugą drużyną po Wiśle Kraków, która w fazie grupowej Pucharu Polski zdobyła komplet punktów. Nie wykorzystała jej, bo w meczu z Górnikiem Polkowice straciła gola już w doliczonym czasie.

Amica zapewniła już sobie awans do 1/8 finału Pucharu Polski, w którym zagra wiosną z Lechem Poznań. W meczu z Górnikiem Polkowice szansę występu od pierwszej minuty dostali m.in. Filip Burkhardt, Tomasz Lisowski, Przemysław Łudziński czy Piotr Jacek.

Mecz we Wronkach tylko udowodnił, że w grudniu w Polsce nie powinno już się grać w piłkę. Na spotkanie bez żadnej stawki wybrało się ok. 150 kibiców, którzy zresztą nie zobaczyli zbyt wielu dobrych zagrań. Goście rozpoczęli odważnie - już w 3. min w sytuacji sam na sam mógł być Marek Garcarczyk, ale oddanie strzału odważną interwencją uniemożliwił mu Michał Stasiak. Ten ostatni zdobył zresztą gola - w 27. min wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego młodszego z braci Burkhardtów Filipa i strzałem głową pokonał Sebastiana Szymańskiego.

Goście mogli wyrównać w 49. min, ale sytuację sam na sam z Radosławem Cierzniakiem przegrał Garcarczyk. Amica dość długo nie mogła oddać groźnego strzału na bramkę Górnika. Dopiero w 69. min bliski szczęścia był Marcin Kikut (obronił Szymański), a cztery minuty później po ni to strzale, ni dośrodkowaniu Dariusza Dudki, piłka o centymetry minęła bramkę gości. Dla tego ostatniego był to prawdopodobnie ostatni występ w barwach Amiki - przejście Dudki do Legii Warszawa jest bowiem praktycznie przesądzone. Górnik zremisował, bo już w doliczonym czasie Garcarczyk - w myśl zasady do trzech razy sztuka - wykorzystał sytuację sam na sam z Cierzniakiem.

Spotkanie we Wronkach prowadziła warszawska sędzia Emilia Wnuk. Na boisku więc piłkarze rzadko przeklinali. Dopiero w końcówce meczu nie wytrzymał obrońca gości Ireneusz Adamski - za "wiązankę" pod adresem arbitra bocznego dostał żółtą kartkę.

Bramki: 1:0 Stasiak (27.), 1:1 Garcarczyk (90. +1)

Amica: Cierzniak - Dudka, Stasiak, Dziewicki, Lisowski (58. Pek) - F. Burkhardt Ż, Jacek (74. Sobociński), M. Burkhardt, Łudziński (58. Kikut) - Dembiński, Gregorek.

Polkowice: Szymański - Majewski, Adamski Ż, Adamczyk. Lamberski - Gorząd, Rogóż (77. Kaźmierczak), Łagiewka, Kocot (82. Panicz), Wacławczyk (77. Kalinowski) - Garcarczyk.

Sędzia: Emilia Wnuk (Warszawa)

Widzów 150.

W innym meczu Kotwica Kołobrzeg - Zagłębie Lubin 1:6.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.