Hołek na Barbórce

Krzysztof Hołowczyc mimo że cały czas przygotowuje się do Rajdu Dakar, zaprezentuje swoje umiejętności warszawskiej publiczności. - Jest już w zasadzie przesądzone, że "Hołek" wystartuje w rajdzie. Pojedzie subaru - powiedział Andrzej Król z Automobilklubu Polskiego. Stołeczni fani sportów motorowych, którzy co roku w sile kilku tysięcy pojawiają się w okolicach wiaduktu na Karowej, na pewno odetchną. Na razie lista zgłoszeń nie wygląda imponująco, a z czołówki polskich rajdowców widnieje na niej jedynie nazwisko Leszka Kuzaja. Ale organizatorzy zapowiadają, że pojawią się kolejne. Na pewno pojedzie ubiegłoroczny zwycięzca Tomasz Kuchar, który szykuje dla kibiców dodatkową frajdę. - Na pewno wystartuję w Warszawie, w jednym zespole z trzema innymi zawodnikami. Ich nazwisk teraz nie podam, niech to będzie niespodzianka - tajemniczo mówi Kuchar.

Zanim kierowcy będą zmagać się na śliskim bruku wiaduktu na Karowej, rywalizać będą na czterech innych odcinkach specjalnych - Bemowo, Cytadela i Żerań i ponownie, jako próba równoległa, Bemowo. Za wstęp na Bemowo i Cytadelę trzeba będzie zapłacić 10 zł. "Żerań" i najbardziej prestiżowa "Karowa" pozostaną bezpłatne.

Od wczoraj z aktualnościami dotyczącymi 42. Rajdu Barbórki można zapoznawać się na specjalnie uruchomionej stronie internetowej www.barborka.pl