Na grząskim boisku Piasta w Chęcinach wyżej notowani piłkarze Granatu objęli prowadzenie w 17. minucie po strzale Cezarego Nowaka. Ale zalewie osiem minut później Grzegorz Łapot celną główką wyrównał, a w 35. minucie na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Michał Salwa, który technicznym strzałem przelobował bramkarza. Wynik ustalił tuż przed końcem Piotr Prawda.
Piłka nie słuchała się także piłkarzy Ponidzia Nida Pińczów, którzy w pojedynku z ostatnim w tabeli Wichrem Miedziana Góra objęli prowadzenie już w 10. minucie. Czarnoskóry Samson Aboah dobił do siatki odbitą przez bramkarza gości piłkę. Jeszcze przed przerwą wyrównał Mirosław Słoń, a do końca meczu, mimo wielu okazji, gospodarzom nie udało się przechylić szali zwycięstwa.
Dramatyczny mecz w Suchedniowie. Hetman Włoszczowa po dwóch golach Sławomira Jarmudy prowadził z Orliczem po godzinie gry już 2:0. Do tego bramkarz gości Jarosław Matuszczyk obronił rzut karny egzekwowany przez Michała Kubca. Zryw gospodarzy w ostatnich dziesięciu minutach dał im jednak remis.
10 - Robert Chlewicki (Ponidzie Nida Pińczów)
8 - Marcin Jastrząb (Granat)
7 - Robert Banaszek (Busko)
6 - Mariusz Boguszewski (Piaskowianka)
5 - Dariusz Ignacak (Busko), Paweł Sroka (Wisła)