Kolejna zdrada Beckhama

Na czołówkach niedzielnej prasy oczywiście David Beckham, jednak nie z racji cudownego gola w zwycięskim meczu z Walią. ?Sunday Mirror" właśnie obwieścił, że Becks zdradzał ciężarną żonę Victorię z jej dobrą przyjaciółką Danielle Heath.

Krótko działo się dobrze u państwa Beckham. Ledwo ucichły letnie skandale, kiedy to dwie modelki i asystentka z Realu Madryt opisały na łamach brukowej prasy, jak sypiały z Davidem, a tu kolejne informacje o niewierności pomocnika Realu Madryt i kapitana reprezentacji Anglii. Danielle Heath, dobra przyjaciółka (teraz chyba można powiedzieć, że była przyjaciółka) Victorii Adams obwieściła na łamach "Sunday Mirror", że Becks zdradzał z nią ciężarną żonę. Opowiedziała o schadzkach w domu Beckhamów w Madrycie, w czasie kiedy Victoria była na wyjeździe charytatywnym w Peru.

- Pytałam go, czy nie ma wyrzutów sumienia, czy nie żałuje Victorii. Odparł, że ma, i żałuje, ale nie przestawał całować - ujawnia urodziwa 22-letnia pracownica salonu piękności. Opisuje, jak i kiedy Beckham ją uwiódł - kilka dni wcześniej Victoria dała się przebłagać za ujawniony romans z asystentką z Realu Madryt, Rebeką Loos i para ujawniła światu, że spodziewa się trzeciego dziecka. - Mówili wówczas publicznie: "to fantastyczna wiadomość, jesteśmy oboje absolutnie zachwyceni", ale wieczorem spotkał się ze mną - opowiada Danielle.

Zaprzyjaźniła się z Victorią podczas wizyt tej ostatniej w salonie piękności w Essex. Zaczęła stale bywać w tzw. Beckingham Palace, czyli rezydencji Beckhamów w Herfordshire, gdzie poddawała Victorię i Davida różnym zabiegom. Tam właśnie zaczął flirtować z nią David. Flirt przerodził się w romans, kiedy Victoria wyjechała na parę dni do Peru w ramach pracy charytatywnej. Zaprosił ją na zabieg depilacji do domu, a tam powiedział, że chodzi mu o wydepilowanie woskiem części intymnych. Tak się zaczęło. Później Danielle kilkakrotnie odwiedziła Davida w Madrycie, m.in. w czasie kiedy Victoria organizowała w Londynie przyjęcie urodzinowe ich syna Romeo.

- Wiele razy mówił mi, że wie, że to, co robimy, jest złe, ale że nie umie się powstrzymać - mówi Danielle, która ujawnia, że w aranżowaniu ich tajnych spotkań pomagał ktoś z Angielskiej Federacji Piłkarskiej, kto dzwonił i np. załatwiał jej wylot na zdjęcia kampanii promocyjnej Adidasa w Madrycie. Opisuje, że raz jeden David pozostał wierny Victorii, kiedy prosiła go, płacząc przez telefon, by nie szedł na przyjęcie do kolegi z Realu, Ronaldo, bo wie, jak to się skończy, a ona jest w ciąży. Beckham rzeczywiście wtedy nigdzie nie poszedł, choć mieli to wyjście z Danielle zaplanowane.

Panna Heath zachowała się wobec Victorii nielojalnie do końca. W innym artykule ujawniła opinie byłej wokalistki Spice Girls na temat różnych rywalek ze świata show-biznesu - muzyki i mody. Bardzo krytyczne opinie na temat m.in. Kylie Minogue lub Britney Spears.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.