Piast gra z Gwardią Wrocław w Pucharze Polski siatkarek

Zwyciężczynie czwartkowego pojedynku zagrają w fazie grupowej

Aby obronić Puchar Polski, wrocławska Gwardia musi wygrać w Szczecinie. Ale Piast ani myśli przegrywać

Pierwsza runda rozgrywek pucharowych nie była trudna dla ekipy Jerzego Taczały. Szczecinianki pojechały do Poznania bez rozgrywającej, ale nie przeszkodziło to im w awansie. W dzisiejszym spotkaniu zagrają już normalnym składem. Co ciekawe, po obu stronach siatki staną byłe rozgrywające pilskiej Nafty. Rok temu grę w Piaście rozpoczęła Irina Archangielska, a latem do wrocławskiej Gwardii przeszła Małgorzata Kupisz, która zastąpiła na rozegraniu byłą policzankę Anię Świętońską (przeszła do klubu z Drezna).

- Po Gosi można spodziewać się szybkich piłek, a gdy będzie miała okazję - atakowania z drugiej piłki - mówi Archangielska. - Uważam jednak, że możemy Gwardię wyeliminować.

Wrocławianki przyjadą do Szczecina bez kadrowiczki Anny Kaczor, za to z byłą reprezentantką środkową Katarzyną Mroczkowską. Mecz rozpocznie się o godz. 17 w hali przy ul. Świętoborzyców.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.