I liga piłkarzy ręcznych

Piłkarze ręczni pierwszej ligi rozpoczęli sezon. Dobrze zaczął KSSPR Końskie, który we własnej hali wysoko pokonał Pabiks Pabianice. Jedną bramką wygrały swój mecz rezerwy Vive Kielce, a taką samą różnicą w Zawadzkiem przegrała Wisła Sandomierz

KSSPR KOŃSKIE - PABIKS PABIANICE 35:22 (17:11)

Spotkanie w Końskich było wyrównane tylko do 20. minuty, kiedy na tablicy wyników widniał ostatni remis 9:9. Potem podopieczni Wojciecha Jasnosa zacieśnili obronę, wymuszając błędy w ataku rywala. Skutecznie też kończyli kontry. W ostatnich minutach pierwszej połowy wypracowali sobie sześciobramkową przewagę, a po przerwie jeszcze ją powiększyli.

Końskie: Smagór, Stachera - T. Napierała 9, R. Napierała 7, Bąk 6, Piotr Swat 5, Bodasiński 3, Paweł Swat 2, Deszczyński 2, Kutwin 1, Matyjasik, S. Smołuch, Trojanowski, Byczkowski

BOCHEŃSKI KS - VIVE II KIELCE 24:25 (12:10)

Charakter pokazali w Bochni piłkarze drugiej drużyny Vive Kielce. Młodzież prowadzona przez trenera Tomasza Strząbałę przegrywała kwadrans przed końcem sześcioma bramkami. Młodzi piłkarze beniaminka odrobili jednak tę stratę i minutę przed końcem doprowadzili do remisu. W końcówce wykorzystali grę w przewadze i po bramce Pawła Podsiadły zdobyli pierwsze dwa punkty.

Vive II: Kuczyński, Budniak - Podsiadło 10, Mochocki 3, Pawłowski 3, Trojanowski 2, M. Kubiec 2, Gawęcki 2, Płodzik 1, Mróz 1, Terlecki 1, Budkowski, Juszczyk, Kręcikij

ASPR ZAWADZKIE - SPR WISŁA SANDOMIERZ 23:22 (12:13)

Podobny przebieg miał mecz innego beniaminka Wisły Sandomierz. Podopieczni Stanisława Kubali przegrywali w Zawadzkiem z ASPR już 15:20, ale również zdołali dojść rywala. Gdy przegrywali jedną bramką, dwukrotnie byli w posiadaniu piłki, nie wykorzystali jednak dwóch akcji.

Wisła: Stolarski - Marzec 6, Kuroś 5, Węgrzynowski 4, Ogrodnik 3, Krupa 2, Kutek 1, Gach 1, Cupryś, Rędzio, Dusak, Ćwik

W pozostałych meczach:

Copyright © Agora SA