Zdebel wpisał się na listę strzelców w 31. minucie spotkania z Arminią Bielefeld. Polak wykonywał rzut rożny z lewej strony bramki. Uderzył bardzo silnie, podkręcił piłkę, obrońcy wyskoczyli w górę, ale tylko Czech Petr Gabriel zdołał ją lekko musnąć. Było 1:0 dla Bochum. Bramkę zaliczono Zdebelowi, a "Kicker" nazwał ją "unglaublich!", czyli niewiarygodną. W 62. minucie czerwoną kartkę dostał Christoph Preuss z Bochum, co spowodowało, że końcówka spotkania była dramatyczna. Arminia przycisnęła i w 87. minucie wyrównała po golu Delrona Buckleya z RPA. Ale Bochum grało do końca i w drugiej minucie doliczonego czasu gry zdobyło kolejną bramkę. Tym razem obyło się bez zagrań niewiarygodnych, a Senegalczyk Mamadou Diabang (były gracz Arminii) po prostu wykorzystał precyzyjne podanie Czecha Lokvenca.
W szlagierze 3. kolejki Bayer Leverkusen pokonał Bayern Monachium 4:1. Cały mecz w barwach gospodarzy rozegrał Jacek Krzynówek (Radosław Kałużny nie grał), ale katami Monachijczyków byli w sobotę - Bułgar Dimitar Berbatow i Brazylijczyk Franca, którzy zdobyli po dwa gole (trzy w zaledwie osiem minut na początku drugiej połowy). Prasa okrzyknęła parę Berbatow - Franca najlepszym duetem napastników w Niemczech. Honor Bawarczyków uratował Michael Ballack, zdobywając gola w końcówce meczu, ale nie uratowało to złego wrażenia, jakie zostawił po sobie Bayern. "Rozmontowani, upokorzeni, przegrani! Czy jedno zwycięstwo w trzech meczach to trochę nie za mało?" - napisał dziennik "Bild".
Nie najlepiej spisała się obrona FC Nuerenberg, którą w 50 proc. tworzą Polacy - Tomasz Hajto i Bartosz Bosacki (obaj grali cały mecz). W meczu HSV - Nuerenberg padło aż siedem goli, a cztery z nich stracili gracze Norymbergi. Hajto zarobił też żółtą kartkę. Hertha z Arturem Wichniarkiem w składzie zremisowała 1:1 z Mainz (Polak grał 90 min). Schalke Tomasza Wałdocha (też 90 min) przegrało u siebie 0:2 z Hansą Rostock. Antybohaterem tego spotkania był Brazylijczyk Ailton z Schalke, król strzelców poprzedniego sezonu Bundesligi. Ailton grał słabo, nie miał ani jednej okazji strzeleckiej, a w 45. minucie dostał czerwoną kartkę za spoliczkowanie dwójki obrońców gospodarzy - Perssona i Moehrle. To pierwsza czerwona kartka dla Ailtona w 172. meczu ligowym. - Pierwsza i ostatnia - mówił po meczu skruszony Ailton.
Kamil Kosowski nie grał w przegranym przez jego Kaiserslautern 2:3 spotkaniu z VfB Stuttgart. Wszystkie bramki dla gości zdobył Kevin Kuranyi, a gospodarze spadli na ostatnie miejsce w tabeli.
BAYER LEVERKUSEN - BAYERN MONACHIUM 4:1 (1:0): Berbatow (20., 59.), Franca (51., 57.) - Ballack (84.)
ARMINIA BIELEFELD - VFL BOCHUM 1:2 (0:1): Buckley (87.) - Zdebel (31.), Diabang (92.)
FC KAISERSLAUTERN - VFB STUTTGART 2:3 (2:1): Seitz (35.), Jancker (38.) - Kuranyi (31., 53., 81.)
HAMBURGER SV - FC NUERENBERG 4:3 (2:1): Van Buyten (12.), Schlicke (40.), Mpenza (51.), Lauth (86.) - Mintal (37., 76., 84.)
HERTHA BERLIN - FSV MAINZ 1:1 (0:0): Bobic (68.) - Kramny (78.)
SC FREIBURG - BORUSSIA MOENCHENGLADBACH 1:1 (1:0): Antar (28.) - Neuville (78.)
SCHALKE 04 - HANSA ROSTOCK 0:2 (0:1): Di Salvo (33., 77.)
BORUSSIA DORTMUND - HANNOVER 96 1:1 (1:0): Rosicky (29.) - Mertesacker (90.)
WERDER BREMA - VFL WOLFSBURG 1:2 (0:0): Klose (71.) - Brdarić (46.), Thiam (53.)
4 - Cacau (VfB Stuttgart)
3 - Franca (Bayer Leverkusen), Dimitar Berbatow (Bayer Leverkusen), Marek Mintal (Nuremberg), Kevin Kuranyi (VfB Stuttgart), Thomas Brdaric (VfL Wolfsburg)