Przez większość spotkania białostocka młodzież przeważała. Traciła jednak gole po stałych fragmentach gry. Na początek Konrad Bukin w zupełnie niepotrzebnej sytuacji doprowadził do rzutu karnego. Pewnym egzekutorem okazał się Andrzej Ejdulis, który zdobył zresztą wczoraj dwa gole po strzałach z jedenastu metrów. Na 1:1 wyrównał Rafał Onofryjuk, ale po chwili Jagiellonia znowu przegrywała po strzale z rzutu wolnego Wawrzyńca Kropiwnickiego. Cztery kolejne gole zdobyli białostoczanie i w 65. min zrobiło się 5:2.
Ejdulis wykorzystał drugi rzut karny. Piłkarze Pomorzanki ambitnie dążyli do odrobienia strat. W 85. min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego kontaktową bramkę strzałem głową uzyskał wprowadzony chwilę wcześniej do gry Marcin Kuklewicz. W końcówce zrobiło się bardzo dramatycznie, goście zmarnowali jednak dogodną okazję do wyrównania.
- To wszystko trzeba złożyć na karb młodości - podsumował trener Jagiellonii Zbigniew Skoczylas. - Mecz był już ułożony, ale w głupi sposób roztrwoniliśmy prawie całą przewagę.
Po zakończeniu spotkania bramkarz Łukasz Trudnos dostał czerwoną kartkę za atak na zawodnika Pomorzanki.
JAGIELLONIA - POMORZANKA 5:4 (2:2)
Bramki: Rafał Onofryjuk (23. i 65.), Robert Sokół (37.), Tomasz Tupalski (52.), Sebastian Świerzbiński (61.) - Andrzej Ejdulis (16. - karny, 69. - karny), Wawrzyniec Kropiwnicki (25. - wolny), Marcin Kuklewicz (85.).
Jagiellonia: Trudnos - Tupalski, Koźlik, Mężyński, Łoszakiewicz - Bukin (23. Maliszewski), Onofryjuk, Walukiewicz (80. Marcin Grygoruk), Citko (61. Falkowski) - Świerzbiński, Sokół.
Pomorzanka: Śliwiński - J. Bartosiak, Ejdulis, Pieślak, Rukściński, Ł. Bartosiak, Kropiwnicki, Balewicz, Anuszkiewicz, Kunicki, P. Kuklewicz (84. M. Kuklewicz).
TABELA
Mistrz rozgrywek awansuje do trzeciej ligi; do Klasy Okręgowej spadną co najmniej dwie ostatnie drużyny.
