O przejściu Polakowskiego na zawodowstwo słychać było od dłuższego czasu. Teraz sprawy nabrały realnego kształtu, bo pięściarz z Radomia doszedł do porozumienia z nowo tworzoną grupą z Bydgoszczy - Areną. W chwili obecnej przebywa zresztą w Anglii na zgrupowaniu bokserów, którzy mają reprezentować bydgoski team. - Sprawa będzie przesądzona w momencie, kiedy spotkamy się z promotorami Areny i dojdziemy do porozumienia - podkreśla Dobosz. - Wydaje się jednak, że sprawa jest przesądzona.
Jeśli Polakowski podpisze kontrakt, już jesienią stoczy swój pierwszy pojedynek na zawodowym ringu. - Zrobimy wszystko, aby do walki doszło podczas gali w Radomiu - obiecuje prezes Broni.
Działacze radomskiego klubu mają też inne bardzo ambitne plany na koniec lata i jesień. Już na początku września ma się odbyć w naszym mieście gala boksu amatorskiego, której gwoździem programu ma być mecz I ligi: Gwardia Warszawa - Gwardia Wrocław. - Wszystko dopięte jest prawie na ostatni guzik, ale musimy jeszcze poczekać na decyzję stołecznej Gwardii. Czekamy do najbliższego poniedziałku - informuje Dobosz.
Niemal na pewno 23 października zostanie w Radomiu zorganizowana gala boksu zawodowego Hammer Knockout Promotions. Impreza zapowiada się imponująco, bo w walce wieczoru w obronie tytułu mistrza świata wystąpić ma Maciej Zegan. - Maciek bardzo lubi nasze miasto i chciałby walczyć u nas w obronie pasa mistrzowskiego - nie kryje zadowolenia Dobosz.
W listopadzie natomiast na pewno zorganizowany zostanie II Memoriał Kazimierza Paździora dla młodych pięściarzy. - Być może dojdzie też do drugiej gali zawodowej, organizowanej tym razem przez Andrzeja Gmitruka - ujawnia szef radomskich bokserów.
