Trener Dariusz Wdowczyk sprawdził 21 z 25 piłkarzy, których zabrał na zgrupowanie. Wolne dostali Marek Gołąbek i Maciej Wojtaś oraz bramkarze Mariusz Stawarz i Przemysław Mierzwa. Jedynym graczem, który zagrał całe spotkanie, był młody golkiper Tomasz Wróblewski. Pierwszy skład złożony głównie z nowych piłkarzy - ze składu z poprzedniego sezonu został tylko Przemysław Cichoń - wygrał 2:0. Pierwszego gola zdobył głową Jakub Grzegorzewski (5. min) z podania Grzegorza Piechny. Rezultat podwyższył, również głową, Piechna wykorzystując świetne podanie Bułgara Swietosława Brkaniczkowa.
Po przerwie sytuacja się odwróciła i w Kolporterze Korona było tylko dwóch nowych zawodników: serbski obrońca Aleksandar Radunović i pomocnik Jarosław Piątkowski. Kielczanie zdobyli aż sześć bramek, z których po dwie strzelili Rafał Wójcik (50., 78.) i Piątkowski (70., 90.). W 60. po rajdzie przez pół boiska pięknym strzałem popisał się Arkadiusz Bilski, a w 75. technicznym uderzeniem gola zdobył Piotr Bajera. Honorowe trafienie dla podopiecznych Leszka Pisza zdobył były gracz Korony Jacek Mitek (73.)
W sobotę Kolporter Korona gra w Dębicy dwa sparingi. Przed południem z Jagiellonią Białystok, a po południu z Wisłoką Dębica.
Kolporter Korona: Wróblewski - Szyndrowski, Kośmicki, Kaliszan, Cap - Cichoń, Brkaniczkow, Wojtaszek, Bednarek - Grzegorzewski, Piechna
II połowa: Wróblewski - Pastuszka, Nakielski, Rutka, Radunović - Piątkowski, Hermes, Bilski, Frankiewicz - Bajera, Wójcik