Wyniki mityngu "Solidarności", który rozegrany został w Białymstoku

Kilka wartościowych rezultatów uzyskali podlascy lekkoatleci na rozegranym wczoraj w parku Zwierzynieckim mityngu "Solidarności", który upamiętnił rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja

W białostockich zawodach jak zwykle startowali głównie lekkoatleci z Polski północno-wschodniej, w większości jeszcze bardzo młodzi. Już w pierwszej konkurencji - rzucie młotem - dobrze wypadła Malwina Sobierajska z Podlasia Białystok. Rezultatem 59,40 m pobiła rekord życiowy, a zarazem uzyskała minimum na mistrzostwa świata juniorów (59,00).

- Będzie musiała powtórzyć to, bo minimum można wypełniać od 15 maja - wyjaśnia Wojciech Niedźwiecki, jeden z trenerów Podlasia. - Taka odległość na otwarcie sezonu świadczy jednak o dobrze przepracowanym okresie zimowym.

Nieźle zaprezentowali się sprinterzy. Bieg na 100 m z wynikiem 10,80 s wygrał młodzieżowiec Juvenii Białystok - Kamil Masztak. On także z czasem 21,84 s zwyciężył na dystansie dwa razy dłuższym. Na 100 m dziewcząt wygrała Marzena Banach. Młodziczka Narwi Łomża uzyskała czas 12,39 s, ale w swojej koronnej konkurencji - skoku w dal - z wynikiem 5,55 m zajęła drugie miejsce. Wyprzedziła ją jedynie Anna Ciszewska z Podlasia (5,60 m).

Wśród płotkarek pierwsza na mecie 100 m była Joanna Teul, także z Podlasia. Uzyskała czas 14,62 s.

- Jak na tę porę roku i padający podczas zawodów deszcz to bardzo dobry wynik - dodał trener Niedźwiecki. - Warte odnotowania są też starty kulomiotów z Podlasia. Dorota Czaban wśród juniorek uzyskała 12,56 m, co dało jej trzecie miejsce, a także minimum na mistrzostwa Polski. Z kolei Piotr Radziwon okazał się bezkonkurencyjny wśród juniorów młodszych, pchając kulę na odległość 17 metrów.

Zaskakujący był za to rekord życiowy Kamili Stepaniuk z Podlasia w skoku wzwyż. Mimo trudnych warunkach atmosferycznych pokonała wysokość 180 cm. Minimum na mistrzostwa świata w tej konkurencji wynosi 184 cm.

Copyright © Agora SA