W pierwszym, zaciętym secie Muszynianka prowadziła 15:7, ale po chwili było już tylko 17:15. O wszystkim rozstrzygnęła więc końcówka, w której najpierw Chrostek udaną "kiwką" zdobyła 24. punkt, a chwilę później Bajdiuk i Laskowska zablokowały atak gwardzistek. Podobnie było w kolejnych setach, w których także decydujące okazywały się końcówki. Dopiero w tie-breaku przewaga wrocławianek nie podlegała już żadnej dyskusji. Muszynianka zdobyła zaledwie pięć punktów, a piątą partię zakończyła najlepsza w Gwardii Anna Barańska. Najpierw przy stanie 13:5 zablokowała Mieszałę, a zaraz potem skutecznym atakiem zakończyła spotkanie.
Muszynianka Muszyna - ZEC SV Gwardia Wrocław 2:3 (25:20, 22:25, 25:19, 23:25, 5:15)
Muszynianka: Pavelkowa, Mieszała, Sieradzan, Chrostek, Laskowska, Bajdiuk, Soja (libero).
Gwardia: Świętońska, A. Barańska, Mroczkowska, Bamber, Kaczor, Gomułka, Jagiełło (libero) oraz Dawidowicz, B. Barańska.
W pierwszym spotkaniu we Wrocławiu gwardzistki wygrały 3:2 i w bilansie dwumeczu okazały się lepsze od Muszynianki. Teraz zagrają o piąte miejsce z Adrianą Bydgoszcz, która dwukrotnie pokonała AZS AWF Poznań 3:1 i 3:0. Pierwszy mecz w środę w Bydgoszczy, rewanż w sobotę we Wrocławiu.