Południe lepsze w Meczu Gwiazd, Pluta MVP

Andrzej Pluta ponownie najlepszym snajperem, Aivaras Kiausas znów królem wsadów. Mecz Gwiazd we Wrocławiu wygrało Południe 114:112

Jeśli popularność koszykówki w Polsce ma wrócić na poziom sprzed dziesięciu lat, to właśnie przez takie wydarzenia jak niedzielny mecz. Gwiazdy polskiej ligi, ale nie tylko one, zrobiły show, przy którym we wrocławskiej Hali Stulecia bawiło się 6 tys. kibiców.

Obawy, że wydarzenia artystyczne zepchną koszykówkę na drugi plan, były nieuzasadnione. Występy Stachursky'ego i Kasi Novej między kwartami były krótkie, a Lady Pank zagrało na deser już po zakończeniu meczu.

Bohaterami byli koszykarze. Najpierw Andrzej Pluta odzyskał utracony rok temu na rzecz Iwona Kitzingera tytuł króla trójek. Rzucający Anwilu trafiał imponująco - w eliminacjach zdobył 25 z możliwych 30 punktów, w finale miał świetną serię ośmiu celnych rzutów i wygrał z Thomasem Kelatim.

- Chciałem udowodnić, że jestem najlepszym strzelcem w Polsce - mówił Pluta. - Rok temu przegrałem i bardzo mnie zabolało, gdy jakiś dziennikarz napisał, że Pluta się skończył. Odpowiadam: tego nie można przepić, tego się nie zapomina - tłumaczył po meczu znakomitą dyspozycję, trzymając w ręku dwie statuetki i pozując do zdjęć kibicom z rodzinnej Rudy Śląskiej.

- To my pomogliśmy panu wygrać! - mówili do Pluty młodzi fani, którzy w trakcie meczu rozwijali na trybunach transparent z napisem "Pogoń Ruda Śląska".

Został też Pluta MVP meczu (21 punktów, w tym pięć razy za trzy), a w sobotę zwyciężył w turnieju dwójek, gdzie drużyny tworzyli zawodnicy i dziennikarze. 35-letni zawodnik bez wątpienia był bohaterem weekendu we Wrocławiu.

Konkurs wsadów odbył się w przerwie - tu najlepszy był zwycięzca sprzed dwóch lat Aivaras Kiausas. Litwin zastąpił kontuzjowanego Torrella Martina, ale na znak solidarności z kolegą z ASCO Śląska Wrocław założył koszulkę z jego nazwiskiem. W finale Kiausas podrzucił piłkę do góry, zdjął but i włożył go do kosza razem z odbitą od parkietu piłką!

Ze względu na transmisję telewizyjną mecz Północ - Południe rozgrywano inaczej niż spotkania ligowe - pierwsze dwie kwarty trwały 15 minut, trzecia i czwarta były o pięć minut krótsze, a czas zatrzymywano dopiero w ostatnich dwóch minutach. Wygrało Południe, choć mogła być dogrywka - pół sekundy przed końcem Eric Hicks wykonywał rzuty wolne. Pierwszego spudłował, drugiego nie trafił specjalnie, a jego dobitkę zablokował Jared Homan.

Kibice obejrzeli 22 wsady - tu liderem był Hicks z pięcioma takimi akcjami. Wsady z powietrza pokazywali też David Logan, Chris Burns i Hernon Hall - piłki dobrze dogrywali im Łukasz Koszarek i D.J. Thompson. Ten ostatni zainicjował najładniejszą akcję meczu - obił piłkę od tablicy, a do kosza zapakował ją jego kolega z AZS Koszalin Burns.

Wsady pokazywali jednak nie tylko koszykarze - show na poziomie czterech metrów zrobiła francuska grupa Crazy Dunkers. Akrobatyczne popisy po odbiciu z trampoliny robiły wrażenie także na zawodnikach - w jednym z punktów programu Francuzi przeskakiwali nad Filipem Dylewiczem i Krzysztofem Roszykiem. Uśmiechał się nawet Tim Duncan polskiej ligi, czyli Alex Dunn, którego znakiem rozpoznawczym jest z reguły kamienna twarz.

Wesoło było też na trybunach, bo kibiców rozruszali Krzysztof Skiba i Paweł "Konjo" Konnak - była meksykańska fala, były owacje. Największe oczywiście dla graczy z Dolnego Śląska - latającego Kiausasa, rywalizującego z nim w finale konkursu wsadów Logana (PGE Turów Zgorzelec) oraz Kamila Chanasa i Homana (obaj Śląsk).

Teraz koszykarzom został miesiąc gry w sezonie zasadniczym - już w środę wielki hit w Zgorzelcu, gdzie wicemistrz Turów zagra z mistrzem Polski Prokomem Trefl Sopot (transmisja w Polsacie Sport Extra o godz. 18, powtórka w Polsacie po północy). Play-off rusza w kwietniu.

PÓŁNOC - POŁUDNIE 112:114

Kwarty: 39:41, 33:32, 21:27, 19:14.

Północ: Hicks 15, Copeland 15 (1), Daniels 10, Gurović 2, Slanina 0 oraz Thompson 18 (3), Ansley 13 (2), Kikowski 10 (2), Burns 10, Hall 10, Roszyk 4, Frasunkiewicz 3 (1), Dylewicz 2. Południe: Daniels 14, Logan 10 (2), Dunn 6, Atkins 4, Kelati 3 (1) oraz Pluta 21 (5), Homan 19, Richardson 16 (4), Clarkson 9, Chanas 8 (2), Koszarek 2, Rodriguez 2, Szawarski 0.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.