Przez sport Castro zapomina brać tabletki

Fidel Castro z takim zainteresowaniem śledzi w telewizji igrzyska Panamerykańskie, które odbywają się właśnie w Rio de Janeiro, że zapomina nawet brać tabletki - pisze kubański dziennik, organ partii komunistycznej, ?Granma".

- Oglądam wszystko jak leci: ciężary, taekwondo, wioślarstwo, kolarstwo, siatkówkę plażową - mówi kubański dyktator gazecie. - Nie mogę oderwać oczu od telewizora. Czasem zapominam nawet, żeby coś zjeść albo wziąć tabletki.

Castro, który w przyszłym miesiącu skończy 81 lat od dłuższego czasu nie pokazuje się publicznie. Z powodu choroby w lipcu ubiegłego roku przekazał władze bratu - Raulowi.

Choroba Castro jest otoczona głęboką tajemnicą. Kubańczycy zaprzeczają, że jest to rak. Wiadomo tylko, że dyktator przeszedł ratującą życie operacje okrężnicy. Prezydent Wenezueli, Hugo Chavez, który niedawno odwiedził Castro, stwierdził, że wraca on już do zdrowia.

W igrzyskach Panamerykańskich, które trwają od piątku, Kubańczycy zdobyli dotąd 20 medali, w tym 9 złotych. W klasyfikacji medalowej zajmują drugie miejsce za USA (56 medali, w tym 23 złote).

Copyright © Agora SA