Obaj "naturalizowani Niemcy" pozostali w hotelu, gdyż sztab nie chciał ich narażać na pogorszenie stanu zdrowia. Podolski ma niegroźne problemy z mięśniem, natomiast rozgrywający tureckiego pochodzenia nie czuł się zbyt dobrze, jednak nie podano żadnych szczegółów.
Żadnego z tych podstawowych zawodników nie powinno zabraknąć w ćwierćfinałowym starciu w Kapsztadzie. Wątpliwy natomiast jest występ Cacau, który narzeka na naciągnięcie mięśnia prostego brzucha. Piłkarz nie zagrał także w meczu 1/8 finału z Anglią.
Sport.pl na tropie sukcesu Niemców: to wielka zasługa trenera Bayernu
Dodatkowe obowiązki czekają natomiast w czwartek menedżera zespołu Olivera Bierhoffa oraz zawodników Pera Mertesackera i Samiego Khedirę. Cała trójka weźmie udział w telekonferencji z niemieckimi żołnierzami, którzy stacjonują w Afganistanie.
Reprezentanci Niemiec wylecą na mecz z Argentyną w czwartkowe popołudnie.
"Argentyna jest faworytem do tytułu" - mówi trener Niemców ?